„The Last of Us” trzeci odcinek serialu wywołał ogromne KONTROWERSJE

Co poniedziałek HBO Max prezentuje nowy odcinek serialu na podstawie kultowej gry. Po pierwszych dwóch odcinkach serial "The Last of Us" zebrał świetne recenzje, jednak trzeci wywołał wiele kontrowersji! Dlaczego tak się stało?

    Miłość w czasach apokalipsy

    Trzeci odcinek serialu „The Last of Us” to historia miłosna nieco odbiegająca od tego, co fani mogli zobaczyć w grze studia Naughty Dog. Przez krytyków został okrzyknięty wybitnym i zebrał mnóstwo pozytywnych recenzji, jednak widzowie nie podzielili ich entuzjazmu…

    Przedstawiono w nim wzruszającą, emocjonalną opowieść o miłości w czasach apokalipsy, która połączyła dwie całkowicie różne osoby. Takie, które nie miałyby szansy poznać się w normalnych okolicznościach.

    ZOBACZ TAKŻE: "Znachor": kultowy film w zupełnie nowej odsłonie!

    Bill (Nick Offerman) jest preppersem, który uważa, że amerykański rząd to „naziści” i już od dawna był przygotowany na zbliżającą się katastrofę. W schronie pod swoim domem zgromadził pokaźny arsenał broni, a gdy tylko doszło do wybuchu epidemii, postanowił zrobić wszystko by przetrwać. W jedną w zastawionych przez niego pułapek, przypadkowo wpadł Frank (Murray Bartlett), który już od dawna błąkał się po świecie zainfekowanym przez toksyczne grzyby. Mimo początkowej nieufności, mężczyzn połączyła przyjaźń, a z czasem głębokie uczucie, które przetrwało lata.

    Truskawki, apokalipsa i LGBT

    Trzeci odcinek popularnego serialu, to po prostu uniwersalna historia o miłości dwóch osób w średnim wieku, którzy odnajdują się nawzajem, gdy cały świat się wali. I żyją długo i szczęśliwie przez kolejnych 20 lat… Spytacie, co w tym kontrowersyjnego?

    Fani uznali, że wprowadzenie homoseksualnego wątku jest niepotrzebną propagandą LGBT. W internecie pojawiło się wiele negatywnych komentarzy na temat propagowania tego typu relacji, a widzowie grzmią z oburzenia!

    Możemy przeczytać m.in.:

    #TheLastOfUs uwaga. Serial znacznie odbiega od scenariusza gry. Został «dostosowany» do politycznej poprawności i oczekiwań LGBT. Zakończyłem oglądanie w połowie 3 odcinka. Fuj. Ten serial powstał na bazie gry i przyciągnie młodzież.

    Odcinek podzielił publikę

    Fani są podzieleni, niektórzy są zachwyceni odcinkiem, podczas gdy inni głęboko oburzeni przedstawioną w nim historią. A Wam jak się podobał?

    Udostępnij: