Violetta Villas, to bez wątpienia ikona rodzimej sceny muzycznej. Jej unikatowy głos i charyzmatyczny wygląd sprawiły, że artystka stała się jedną z największych polskich gwiazd! Właśnie powstaje film o jej życiu, wiemy że będzie droższy niż Quo Vadis!
Violetta Villas to jedną z największych legend polskiej sceny muzycznej. Artystka posiadała słuch absolutny i obdarzona została ponad 4- oktawowym głosem. Śpiewała sopranem koloraturowym, a jej talent został także doceniony poza granicami naszego kraju. Występowała z największymi gwiazdami zagranicznej sceny muzycznej, między innymi śpiewała z Paulem Anką, Frankiem Sinatrą czy Charles’em Aznavourem.
Powstaje film o życiu Violetty VillasPowstaje film o życiu Violetty Villas. Od jakiegoś czasu trwały rozmowy z rodziną artystki i w końcu doszło porozumienia. Wiadomo, że film będzie nosił tytuł „Violetta i dzięcioł” i będzie opowiadać o relacji gwiazdy z synem Krzysztofem Gospodarkiem, którego nazywała właśnie "dzięciołem".
„Tym naszym dzięciołem jest syn Violetty, Krzysztof Gospodarek. Ona go tak właśnie nazywała. Muszę przyznać, że długo przekonywałam Krzyśka do opowiedzenia tej historii z jego perspektywy, ale w końcu udało się. Daje nam to możliwość stworzenia wyjątkowego, intymnego i emocjonalnego filmu. Historia Violetty jest zbyt ciekawa i uniwersalna, by spłycić ją do opowiadania jedynie o jej strojach i romansach” – wyjawiła Karolina Bielawska, reżyserka filmu o Violetcie Villas.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje Felicja Jagodzińska-Langer
Kto zagra w filmie "Violetta i dzięcioł"?Wiemy, że główna rola Violetty Villas przypadła Sandrze Drzymalskiej, aktorce znanej m.in. z serialu Netfliksu "Sexify", filmów, "Ostatni komers" i "IO" Jerzego Skolimowskiego.
Film o Violettcie Villas będzie droższy niż "Quo Vadis"!„Do 'Dzięcioła i Violetty' nie szukaliśmy sobowtórki Villas. Zastanawialiśmy się raczej, na jakie cechy osobowości artystki położyć akcent. Postawiliśmy na przewrotność, niezależność, tajemnicę. (…) Rozpiętość osobowości Villas wymaga wszechstronnej, odważnej aktorki. Sandra Drzymalska wydaje nam się idealna do tej roli”.- opowiadała reżyserka.
Można było się spodziewać, że produkcja filmu nie będzie tania. Aktualnie mówi się, że budżet projektu może przebić nawet "Quo Vadis" Jerzego Kawalerowicza, który do tej pory był kosztował najdroższym polskim filmem i kosztował 76 mln zł.
Jak informuje portal naTemat.pl:
Wszystko za sprawą tego, że część zdjęć ma być zrobiona w Las Vegas, czyli mieście, w którym polska diwa koncertowała w latach 60. Koszt dnia zdjęciowego może tam wynosić nawet milion dolarów, czyli cztery miliony złotych.
Szacuje się, że film o życiu Violetty Villas może kosztować nawet 100 milion złotych, co uczyniłoby go najdroższą produkcją po 1989 roku!
