
Jestem pewna, że to nie ja piszę swoje życie. Chciałabym ...
Jestem pewna, że to nie ja piszę swoje życie. Chciałabym umieć je czytać tak, jak jest napisane.
Człowiek, który kocha, czuje się lepszy. Do czasu, aż odkryje, że jego miłość nie jest odwzajemniona.
Mam oczy i uszy, a w razie potrzeby także ostrza ukryte w cichych dłoniach.
Czasami martwi potrafią mówić.
Jedyne, czego inni mogą się o tobie dowiedzieć, to jest to, co pozwolisz im zobaczyć.
Kiedy grudniowy śnieg szybko spadnie,
weź ślub, a prawdziwa miłość będzie trwała.
Słowa nie zawisły w powietrzu, wniknęły natychmiast w ciało. I w zależności od tego, jakie one były, ciało to albo zdrowiało, albo umierało.
Nie ma nic bardziej kłamliwego, niż nasza pamięć.
Nasze prawdziwe osobowości
są głęboko ukryte w tych fałszywych.
Zawsze uważałem, że przemoc to ostatnia deska ratunku ludzi niekompetentnych, a puste groźby są wyłączną domeną krańcowych nieudaczników.
To nic, że w środku wszystko poszarpane i skręca się, i wyje, ale na zewnątrz żadnych łez, żadnych emocji, zabawa, zabawa...