Jak „Znaleźć faceta i nie zwariować”? Pomoże w tym najnowsza książka psycholożki Katarzyny Miller!

„Znaleźć faceta i nie zwariować” to najnowsza książka duetu Katarzyny Miller i Susan Giżyńskiej. Autorki przygotowały ją dla kobiet w każdym wieku, które chcą dzielić życie z właściwym mężczyzną i pragną odnaleźć szczęście w miłości.

„Znaleźć faceta i nie zwariować” Katarzyna Miller i Susan Giżyńska

Opis książki od wydawcy:

Jeżeli szukasz dobrego faceta, przy którym nie zaznasz cierpienia, a wasz związek będzie się rozwijał, ta książka jest dla ciebie.

Wiele mądrych, atrakcyjnych, fajnych kobiet wciąż szuka partnera. Dlaczego tak się dzieje? Kobiety mają coraz większe wymagania w stosunku do mężczyzn. Są bardziej niezależne finansowo i emocjonalnie, są samodzielne i oczekują w związkach równości. Wierzą we własną siłę, lubią siebie i swoje życie, które mogą kreować. I wcale nie mają już ochoty poświęcać się dla mężczyzny.

Czy da się połączyć nowy typ kobiety z kobiecością, która dotychczas oznaczała zgodę na takiego mężczyznę, jakiego podsunie los? Czego szukamy u mężczyzn, mając 20, 30, 40, 50, 60, 70 lat? A może zawsze tego samego. Jak przenieść marzenia w sferę realną?

Cenne afirmacje zawarte w książce

Książka to zapis rozmowy prowadzonej przez Katarzynę Miller i Suzan Giżyńską. Autorki odpowiadają na pytania, które stawia sobie wiele współczesnych kobiet. Oprócz cennych rad, w swojej książce zamieściły także wiele afirmacji, dotyczących relacji z mężczyznami i nie tylko. Te pozytywne treści dotyczą też innych istotnych spraw, takich jak: zdrowie, bogactwo, rodzina, nauka i praca.

Oto najważniejsze z afirmacji:

  1. Jestem wystarczająco dobra, atrakcyjna, mądra, by spotkać właściwego mężczyznę.
  2. Wybiorę dla siebie najlepszego mężczyznę.
  3. Umiem dawać miłość i umiem ją przyjmować.
  4. W związku i poza nim stoję zawsze za sobą.
  5. Mam szczęście w miłości.
  6. Jestem pełna miłości i mam dużo do dania.

 

A czym tak naprawdę są afirmacje?

To wielokrotne powtarzanie i głęboka wiara, że to, co robimy, przyniesie konkretne i wymierne efekty. Ich moc związana jest z „prawem przyciągania”, zakładającym, że to nasze myśli kształtują otaczającą nas rzeczywistość. Przyciągają to, co dzieje się w naszej głowie. Ukierunkowanie myśli w dobrą stronę może sprawić, że będziemy w kreować swój świat, jak tylko nam się zamarzy. Tak o afirmacji mówi Katarzyna Miller:

Afirmacja to nie jest panaceum na wszystko, jak niektórzy próbują wmawiać, ale jest przydatna. Chodzi o to, by w swojej głowie tak poprzestawiać myśli, by być dla siebie bardziej życzliwym, uczyć się na błędach, wybaczać je sobie i wręcz polubić je. Mamy w głowie mnóstwo negatywnych myśli i same siebie oceniamy.

ZOBACZ TAKŻE: Pozytywne myślenie- pożyteczne czy szkodliwe?

Udostępnij: