Słowa Jarosława Kaczyńskiego o tym, że kobiety coraz częściej sięgają za alkohol, zamiast rodzić dzieci, wywołały prawdziwe poruszenie. Na kontrowersyjną wypowiedź polityka zareagowało wiele osób, a same kobiety nie kryły oburzenia. Jaka jest jednak prawda? Czy faktycznie w Polki rodzą coraz mniej dzieci i dlaczego decydują się coraz później zachodzić w ciążę?
Trudno nie zgodzić się z tym, że Jarosław Kaczyński już nie raz zaskakiwał swoimi przemówieniami. Jedno z jego ostatnich twierdzeń, którym podzielił się z wyborcami podczas spotkania w Ełku, zdecydowanie będzie do nich należeć. Przypomnijmy, że prezes Prawa i Sprawiedliwości twierdził, że kobiety wolą „dawać w szyję”, zamiast rodzić dzieci.
Kobiety decydują się na dzieci, albo się na dzieci nie decydują. To zależy od czynników, powtarzam, materialnych, ale w wielkiej mierze od tych czynników kulturowych. I tu trzeba czasem powiedzieć też trochę otwarcie, pewnych rzeczy gorzkich. Jeżeli się np. utrzyma taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie.
Co ciekawe, Kaczyński pokusił się o stwierdzenie, że oczywiście w zależności od „cech osobniczych”, mężczyzna potrzebuje aż 20 lat, aby popaść w alkoholizm, w odróżnieniu od kobiety, która może wpaść w uzależnienie już w dwa lata.
Dlaczego kobiety później rodzą dzieci?Bo pamiętajcie, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm, to musi pić nadmiernie przez 20 lat. Przeciętnie, bo to oczywiście jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych. A kobieta tylko dwa - dodał prezes PiS
Oczywiście to kobieta sama decyduje o tym, kiedy i czy w ogóle chce zostać matką. Analizując jednak ostatnie statystyki łatwo dojść do wniosków, że słowa Kaczyńskiego o piciu alkoholu przez kobiety wypowiedziane zostały lekko nad wyrost, gdyż według badań CBOS z 2019 r. to mężczyźni piją go więcej niż kobiety.
Zobacz także: „Polki dają w szyję” - kabareciarze z Neo-Nówki ostro reagują na słowa Kaczyńskiego!
Prawdą jest, że kobiety później zachodzą w ciążę. Nie jest jednak nigdzie uwodnione, że powodem tego jest ”dawanie w szyje”. Według danych GUS średni wiek kobiety rodzącej w Polsce swoje pierwsze dziecko wynosi niecałe 28 lat (dokladnie 27,8). Jeszcze dziesięć lat temu według danych kobiety rodziły bowiem pierwsze dziecko średnio w wieku już 23 lat. Co zatem może skutkować decyzją o coraz późniejszym macierzyństwie? Wpływ na to mają przede wszystkim zmiany społeczne, mentalne oraz ekonomiczne tj.
Lęk przed zmianami w swoim życiu - kobiety są coraz bardziej świadome tego, czego chcą od życia i nie ulegają presji posiadania dziecka w młodym wieku. Coraz częściej decyzja o rodzicielstwie wynika ze świadomych potrzeb.
Rozwój osobisty – trudno nie zgodzić się z tym, że pojawienie się dziecka w życiu młodej kobiety może zaważyć o jej przyszłości i rozwoju kariery. Kobiety decydują się na coraz późniejsze macierzyństwo, gdyż najpierw chcą skoczyć studia, zdobyć doświadczenie i ustabilizować swoją pozycję na rynku pracy.
Brak stabilizacji finansowej – posiadanie dziecka w obecnych czasach jest również kosztowne. Kobiety zdają sobie sprawę, że „nie sztuką jest zajść w ciążę i urodzić dziecko”, a utrzymanie pociechy.
