
Zabij mnie. Jeśli kiedykolwiek byłeś moim przyjacielem, zabij mnie.
Zabij mnie. Jeśli kiedykolwiek byłeś moim przyjacielem, zabij mnie.
Wszystkim chciałbym być,
wszystko przeżyć,
połączyć w sobie najdziksze
sprzeczności,
aż pękłbym wreszcie.
Są rzeczy, które na zawsze pozostaną poza ludzką zdolnością pojmowania.
Trzeba bardzo uważnie patrzeć, żeby dostrzec to, co dzieje się na naszych oczach. Trzeba pracy nabożnego trudu, żeby widzieć to, na co patrzymy.
Fizycznie wciąż była w domu, ale
duchem już zdążyła ich opuścić.
- Gdzie idziesz? - zapytał.
- Złamać komuś serce. - odparłam.
Przebywanie z tobą wydaje mi się... jakieś słuszne. Naturalne, takie jak powinno być.
Jeśli ma się w życiu jedno marzenie, robi się wszystko, by je spełnić.
W końcu w nieszczęściu bywa pewna doza szczęścia, jeśli nieszczęście jest odpowiednie.
Nikt jej w życiu nie uderzył, ale słowa też potrafią ranić...
Jak zamknąć oczy, gdy
już raz się je otworzyło?