Od pewnego czasu na Tik Toku prym wiedzie trend, w którym kobiety nawołuj, że wolą dużych mężczyzn. Nagrania wyświetlane są już w miliardach. O co chodzi z trendem na tzw. Big Boya?
Już mało kto z nas nie posiada profilu w mediach społecznościowych. Zarówno na Facebooku, Instagramie czy Tik Toku większość użytkowników publikuje perfekcyjne zdjęcia nieraz podrasowane filtrami.
W obecnych czasach, w których króluje moda na perfekcjonizm, użytkownicy co rusz wrzucają do sieci zdjęcia z siłowni, na których chwalą się wyrzeźbionymi sylwetkami. Nic więcej dziwnego, że ostatni trend, który zdominował Tik Toka, nieco zaskakuje, gdyż zdecydowanie odbiega od tego, co promowane jest w sieci.
"I need a Big Boy"
Wszystko zaczęło się od piosenki SZA, o tytule Big Boy, która stała się hitem Tik Toka. Artystka w swoim utworze śpiewa bowiem o mężczyźnie, który zdecydowanie odbiega od przyjętych w ostatnim czasie kanonów piękna.
Potrzebuję dużego faceta, by rozgrzał mnie zimą. Przez kolejne trzy miesiące szczupli chłopcy dla mnie nie istnieją. Zapomnij o kaloryferze na brzuchu, potrzebuję całej cholernej beczki – brzmi tekst piosenki SZA
Warto podkreślić, że z hasztag "big boy trend" wyszukiwany był na popularnej platformie już ponad kilkanaście miliardów razy.
Utwór Big Boy stał się poniekąd hymnem kobiet, które zaczęły chwalić się w sieci swoimi facetami. Dumne TikToketki pokazują swoich dużych partnerów z odstającymi brzuchami. Są i takie, które właśnie w ten sposób sygnalizują, że szukają i potrzebują faceta o dużej posturze.
Czyżby właśnie w ten sposób, kobiety sygnalizują, że tak naprawdę nie potrzebują idealnie wyrzeźbionych mężczyzn, a liczy się dla nich wyłącznie ich wnętrze?
Zobacz także: Fatalne przejęzyczenie Andrzeja Dudy!