W polskich lasach kryje się prawdziwy skarb natury, który od lat pozostaje w cieniu popularnych borowików czy podgrzybków. Nepozorny, ciemny grzyb, który przez znawców nazywany jest „czarnym złotem”. Ten rzadki okaz, trudny do zauważenia w leśnej ściółce, zachwyca swoim intensywnym aromatem, wyjątkowym smakiem i wysoką wartością kulinarną, co sprawia, że coraz częściej trafia na stoły najlepszych restauracji w Polsce i Europie.
- Lejkowiec dęty – jak wygląda i gdzie go znaleźć?
- Wartość kulinarna i handlowa lejkowca
- Dlaczego jest tak rzadki?
- Lejkowiec dęty a ochrona przyrody
Wśród wielu gatunków grzybów występujących w polskich lasach, jeden szczególnie wyróżnia się zarówno unikalnym wyglądem, jak i wysoką wartością kulinarną. Mowa o lejkowcu dętym (Craterellus cornucopioides), nazywanym przez znawców i grzybiarzy „czarnym złotem”. Choć mniej popularny niż borowiki czy podgrzybki, zdobywa coraz większe uznanie wśród szefów kuchni, kolekcjonerów smaków i entuzjastów naturalnej kuchni.
Lejkowiec dęty – jak wygląda i gdzie go znaleźć?
Lejkowiec dęty to grzyb o charakterystycznym, lejkowatym kształcie, często określany mianem „trąbki śmierci” – nazwa ta jednak całkowicie niesłusznie sugeruje toksyczność, ponieważ lejkowiec jest w pełni jadalny i niezwykle ceniony.
Ma ciemnoszary do czarnobrązowego kolor, co sprawia, że jest bardzo trudny do zauważenia na tle leśnej ściółki. Występuje najczęściej w lasach liściastych, szczególnie pod dębami, bukami i grabami, zwykle w miejscach zacienionych i wilgotnych.
Sezon na lejkowca dętego przypada od sierpnia do listopada, a jego obecność może być dla wprawnego grzybiarza sygnałem, że trafił na prawdziwy skarb natury.

Wartość kulinarna i handlowa lejkowca
Nie bez powodu lejkowiec dęty nazywany jest „czarnym złotem” – ten niepozorny grzyb ma intensywny, orzechowo-pieprzny aromat, który w postaci suszonej przypomina trufle. Właśnie dlatego jest tak wysoko ceniony przez kucharzy i smakoszy, a jego suszona forma potrafi osiągać ceny nawet do 600 zł/kg.
W kuchni wykorzystywany jest do:
-
zup i sosów,
-
makaronów i risotto,
-
jako dodatek do mięs,
-
a także jako przyprawa w formie proszku po zmieleniu suszu.
Lejkowiec idealnie komponuje się z daniami z dziczyzny, kaszą gryczaną i śmietaną – stając się jednym z najcenniejszych składników polskiej kuchni leśnej.
Dlaczego jest tak rzadki?
Choć w Polsce występuje w naturalnych warunkach, lejkowiec dęty nie jest zbyt pospolity. Jego ciemna barwa i zamiłowanie do zacienionych stanowisk sprawiają, że łatwo go przeoczyć. Co więcej, nie występuje wszędzie – najczęściej można go znaleźć w południowej i zachodniej Polsce, rzadziej w północno-wschodnich rejonach kraju.
Dodatkowo jest to grzyb o delikatnym i wrażliwym ekosystemie, dlatego jego obecność świadczy o dobrym stanie lasu i czystości środowiska.
Lejkowiec dęty a ochrona przyrody
W niektórych krajach europejskich lejkowiec dęty znajduje się pod częściową ochroną, co tylko podkreśla jego wartość biologiczną i kulturową. W Polsce nie jest objęty ochroną, ale zaleca się rozsądne zbieranie, by nie zaburzyć jego naturalnych stanowisk.
Dla osób zbierających lejkowce w celach komercyjnych ważne jest również posiadanie odpowiednich zezwoleń, zwłaszcza na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe.
W dobie rosnącego zainteresowania kuchnią naturalną, wegańską i slow food, lejkowiec dęty zdobywa coraz więcej fanów. Jego intensywny smak i aromat sprawiają, że może być ekologiczną alternatywą dla drogich przypraw i trufli. Niektórzy eksperci prognozują, że w najbliższych latach lejkowiec zyska miano jednego z najbardziej pożądanych grzybów w Europie.
ZOBACZ TAKŻE: Kilkadziesiąt osób trafiło do szpitala! Wszystko przez groźny trend!
źródło zdjęć: Canva, Wikipedia Autorstwa Jerzy Opioła - Praca własna, CC BY-SA 4.0,