Miłość wybiera sobie małe miejsce, które rozjaśnia; wszystko pozostałe jest ...
Miłość wybiera sobie małe miejsce, które rozjaśnia; wszystko pozostałe jest w jej cieniu.
Dostałam więcej miłości, niż mogłam pomieścić w sobie, więc przelałam ją na innych.
Bo chyba właśnie tym jest miłość.
Ochroną przed krzywdą. Gdzie pojawia
się krzywda, tam miłość jest niepełna.
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale że patrzymy razem w tym samym kierunku.
On nigdy nie opuszcza tych, którzy kochają.
Miłość to nie tylko romans na łonie natury, bukiet róż i romantyczne kolacje przy świecach. To także gotowanie zupy, gdy jesteś chory, wysłuchiwanie kiedy jesteś smutny, czy trzymanie za rękę, gdy się boisz. Bo miłość to notoryczne wybieranie tej samej osoby mimo wszystkich jej wad, dnia po dniu.
Moim zdaniem najważniejsze jest pokrewieństwo dusz. Spotykasz się z kimś i natychmiast masz poczucie, że znasz się z nim od dawna. A potem, podczas życia razem i różnych przeciwności losu dowiadujesz się, czy możesz na tę kobietę liczyć, czy zawsze będzie stała za tobą murem. Oczywiście można do domu przyprowadzić lalkę barbie, żeby pachniała i bawiła się swoim wdziękiem. Ale to za mało na przyjaciela w podróży. Zresztą każda barbie z czasem traci blask.
Mówiłem ci, że masz uczynić go posłusznym
a ty nauczyłeś go kochać.
Miłość nie polega na tym, że się na siebie patrzy, ale że patrzy się razem w tym samym kierunku. Bez względu na to, jak daleko są od siebie, zawsze są dla siebie najbliżej. Miłość to nie tylko uczucie, to także decyzja.
Całą noc przewracał się w łóżku, myśląc o niej. Ponieważ ona całą noc robiła to samo, można było prawie uznać, że spędzili ją razem.
Nie widziałam cię już od miesiąca. I nic. Jestem może bledsza, Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca. Lecz widać można żyć bez powietrza.