
Nigdy nie rezygnuj z osoby, która Cię kocha i martwi ...
Nigdy nie rezygnuj z osoby, która
Cię kocha i martwi się o Ciebie, bo
pewnego dnia zrozumiesz, że straciłeś
księżyc podczas łapania gwiazd.
Bo ja żeniłem się na całe życie...
Nie po to się żyje razem, żeby się sprawdzić, tylko żeby się wspomagać i chronić nawzajem swoje bolesne miejsca.
Jeśli naprawdę ci na kimś zależy,
pozostawisz mu swobodę działania,
choćby to działanie było nie po twojej
myśli. Jeśli naprawdę kogoś kochasz,
pozwolisz, by złamał ci serce.
Nie zawsze miłość przychodzi od razu. Czasami rodzi się powoli.
Jeżeli ktoś nie kocha cię tak jakbyś tego chciała, nie oznacza to, że nie kocha cię on z całego serca i ponad siły.
Tylko ci, którzy kochają, znajdują miłość. I wcale nie muszą jej szukać.
W zazdrości więcej jest miłości własnej niż miłości.
- Jaka Ona była?
- A płakałeś kiedyś, synu?
- Każdy chyba...
- Ja płakałem, gorzko płakałem, jak było mi źle, jak jej nie było, nie miałem jej, a chciałem, potrzebowałem. Wiedziałem od początku, że tylko ją.. i tylko z nią, wszystko. Z nią leżeć w słońcu, z nią wędrować, jak oglądać świat to jej oczami, mówić, to jej ustami... ale znikała i nie miałem jej, i sił też nie miałem, i łamałem się jak sucha gałąź. I rwałem włosy z głowy, myśląc, jak ją zatrzymać, kiedy traciłem ją z oczu. Potrzebowałem jej głosu, śmiechu, jej łez, bardziej niż ona mnie całego... Myślisz, synu, że mi wstyd? Postawiłbym pomnik i zapisał to wszystko na nim, i klękałbym przed nim, do końca życia.
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem?
-To jest tak jak z oddychaniem, czemu oddychasz, wiedząc że i tak umrzesz?
Nie sztuką jest być z byle kim. Sztuką jest długo szukać, aż znajdzie się swój ideał i zatrzyma na zawsze.