Nie możesz się poddać tylko dlatego, że się boisz. Nie zawracaj w połowie drogi. Ulewne deszcze kiedyś się skończą, przestanie być mgliście, wyjdzie Słońce. Pamiętaj, że ludzie których przeraziła burza, nigdy nie zobaczyli tęczy.
Nie ważne ile razy upadniesz. Ważne, że zawsze podnosisz się po każdym razie, wstajesz i idziesz dalej. Przyjmij to do wiadomości, nie masz innego wyboru. Musisz walczyć. Musisz być silny. Musisz, bo nie ma innej opcji.
Nie martw się porażką. Nie trzeba się w każdym doświadczeniu odnosić sukcesu. Możesz uczyć się też z porażek. Każde zły doświadczenie, które można przetrwać, to krok na drodze do sukcesu.
Nie bój się mieć duże marzenia. Jeśli upadniesz, to upadniesz między gwiazdami. Czy to jest taki złe? Czy to w ogóle jest upadek?
Nie bój się błędów. Błąd wskazuje jedynie na to, co musisz poprawić w swoim działaniu, aby osiągnąć sukces. Wielkie osiągnięcia wymagają wielu błędów. Upadki nie są symbolem porażki, ale symbolem triumfu nad tym, co pokonane zostało.
Jeżeli wystarczająco mocno czegoś pragniesz, cały wszechświat sprzysięga się, abyś to osiągnął.
Ten, kto jest dobry w szukaniu wymówek,
rzadko jest dobry w czymkolwiek innym.
Sukces to nie jest końcowy punkt, porażka to nie jest śmiertelna: to odwaga, by kontynuować, jest tym, co się najbardziej liczy.
Nie czekaj na odpowiedni moment, bo może nigdy nie nadejść. Zacznij tam, gdzie jesteś. Użyj tego, co masz. Zrób, co możesz.
Już tyle razy w życiu miałaś trudne momenty i poradziłaś sobie. Płakałaś, a potem odzyskiwałaś radość. Upadałaś, a potem wstawałaś i zaczynałaś na nowo. Widzisz? Przeżyłaś. Nie ma czego się bać.
Największą chlubą nie jest to, aby nigdy się nie potknąć, ale to aby po każdym upadku dźwignąć się i stanąć na nogi.
