Wieje mu z gęby: to ...
Wieje mu z gęby: to wiatr, to otręby.
Nie stawiam hipotez.
..w czytanie wkładamy umysł i duszę, te zaś należą do dóbr coraz rzadszych.
Nauczycielem wszystkiego jest praktyka.
Bez znajomości języków obcych człowiek czuje się gorzej niż bez paszportu.
Postęp techniczny - to nowa maszyna; postęp duchowy - to usunięcie błędu.
Tajemnica energii działania polega na tchnieniu nauki.
Cokolwiek bym podczas pełnienia obowiązków zawodu mojego,a nawet poza obrębem czynności lekarskich, w życiu ludzkim zobaczył lub posłyszał, co rozgłaszanym być nie potrzebuje,przechowam w milczeniu, nigdy, nikomu, nie wypowiadając tego.
Rzetelne poznanie samego siebie i pogardzanie sobą - oto najwyższa i najpożyteczniejsza nauka.
Nauczyciele często są jak szyby: pozwalają widzieć prawdę, ale dzielą od rzeczywistości.
Doświadczenie jest najlepszym nauczycielem.