Nie o to chodzi, aby pracować jak najwięcej. Chodzi o to, żeby produkować jak najwięcej. W naszym społeczeństwie coraz częściej zapominamy o tej różnicy. A to jest różnica fundamentalna.
Pracuj na co dzień tak, jakbyś miał żyć wiecznie, a kochaj i ciesz się życiem tak, jakbyś miał umrzeć jutro.
Szukajcie pasji w swoim życiu. Jeżeli znajdziecie swoją pasję, każdy dzień będzie dla was wyzwaniem, nie pracą. To jest klucz do sukcesu.
Nie jestem produktem moich okoliczności. Jestem produktem moich decyzji. Twoja praca to twoje własne lustro, które odzwierciedla to, czym jesteś, a nie to, co masz.
Praca jest w zasadzie sprzeciwem wobec zasypiania w życiu. Praca to jest coś, co mi nie pozwala zostawić życia innym, co nie pozwala mi uciec od odpowiedzialności, od siebie.
Nie znam klucza do sukcesu, ale klucz do porażki to dogodzenie wszystkim. Wiele zadań życiowych jest tak naprawdę czystą pracą, ale jeśli widzisz coś bliskiego celu, to nie jest to robota, ale satysfakcja.
Praca jest najwięcej ceniona i najmniej ceniona ze wszystkich form aktywności człowieka. Wymaga to od nas wiele poświęceń, ale z drugiej strony daje nam poczucie spełnienia, ułatwia nam przeżyć życie na własnych zasadach.
Praca jest moim największym bogactwem, cenię jej wartość i poszukuję okazji do twórczego działania, bo przez to spełniam się jako człowiek i zdobywam większe umiejętności.
Nie śni się by pracować, pracuje się by śnić. Jeśli praca staje się twoim życiem to przestajesz żyć, a zaczynasz jedynie egzystować.
Praca jest najwyższą formą egzystencji. Najbardziej docenisz swoje życie, kiedy włożysz w nie pełne zaangażowanie, upór i pasję.
