Dzieci są mostem do nieba.
Dzieci są mostem do nieba.
Po pańsku chodzi, po chłopsku smrodzi.
W końcu lisia skóra musi pójść do kuśnierza.
Im księżyc rogatszy, tym mniej światła daje.
Każdy ma swój obyczaj.
Pokornej głowy miecz nie siecze.
Jeżeli chcesz, żebym cię podrapał, to powiedz, gdzie cię swędzi.
Wierny kościelny, to i do skarbony wglądnie.
Każda rzecz ma swój czas.
Co wie Grześ, to i cała wieś.
Z małym się naradzaj, z dużym napadaj!