Ponura świnka głęboko w ziemię ...
Ponura świnka głęboko w ziemię ryje.
Chciałaby dusza do raju, ale jej grzechy nie dają.
Człowiekowi, który tłumaczy każdy swój błąd, nie starcza już czasu na nic innego.
Z mądrego śmieje się bogaty.
Jeżeli jeden pies szczeka bez powodu, to dołączają się do niego tysiące.
Kto grzeszy po pijanemu, niechaj pokutuje, kiedy wytrzeźwieje.
Złodzieje noc, dzień mają pany, zaś ranek chłopu od Boga jest dany.
Głowa jak bania, a mózgu nic.
I w kościele grzesznych wiele.
Kto zbyt wiele mówi, rzadko bywa szczery.
Nic się prędzej nie starzeje jak radość.