Gdzie głupia rada, gotowa zwada.
Gdzie głupia rada, gotowa zwada.
Na tym świecie jednego leczą, a drugiemu dzwonią.
Nie każdemu kozie mleko pomoże.
Mądry Polak po szkodzie. Bóg dał człowiekowi dwa usta, ale tylko jeden język, aby mówił mniej, niż słuchał.
Kto chce nieba, cierpieć trzeba, a kto chce chleba, pracom trzeba.
Nie będzie Przemyśl Krakowem.
Póki nie skończysz roboty, nie wkładaj na grzbiet kapoty.
Drży na baranie wełna, kiedy owce strzygą.
Lato zarobi, zima zje.
Jeśli nie mielesz, nie zakurzysz się; oczerniają cię, gdy cię nie ma.
Zwierz w sieci najsroższy.