Nic lepszego nad język, nic ...
Nic lepszego nad język, nic nadeń gorszego, bo słodycz i trucizna równo płyną z niego.
Nie ma takiego złego, co by na dobre nie wyszło, bo kiedy ze strachu wilk rakiem chodzi, to dobrze go łatwo i miło schodzi.
Chwała idzie za tym, kto przed nią ucieka, a ucieka przed tym, kto ją goni.
Ksiądz i doktor wspierają się w potrzebie jeden ludzi zabija, a drugi ich grzebie.
Kto z mądrym chodzi, mądrym będzie.
Polskie serce każdemu otwarte.
Koń lubi owies, a sęp padlinę.
Mędrzec przygląda się niebu, ale mu nie pomaga.
Cnotliwemu nigdy cnota na złe nie wyszła.
Woda zawsze znajdzie swoją drogę, a prawda, chociaż z początku ukryta, w końcu zawsze wyjdzie na jaw.
Szkarada, kiedy owce mądrzejsze niż pasterz.