Głowa do pozłoty, a z ...
Głowa do pozłoty, a z pozłotą w piec.
Najsmaczniejsza ta ryba, która sam złowisz.
Stary kozioł nie cierpi pochwał.
Kto rozumu mieć nie będzie, to go nigdzie nie nabędzie.
Grzechy spać spokojnie nie dają.
Słowa nie płacą żadnego cła.
Po upływie pięciu pokoleń ginie zarówno dobra, jak i zła sława.
Piękna główka, ale czcza.
I sam diabeł, nigdy chłopu nie dogodził.
Przyzwyczajenie jest królem rozumu.
Cierpliwy mężczyzna nawet kamień ugotuje.