
Lepiej być rozjemcą niźli uczonym; wysuszać lepiej aniżeli myć; niźli ...
Lepiej być rozjemcą niźli uczonym; wysuszać lepiej aniżeli myć; niźli wędrować lepiej się dowiadywać.
Głośny smutek daleko dzwoni.
Lato zarobi, zima zje.
Najpierw ma się dzieci na rękach, potem na kolanach a na końcu na głowie.
Bóg sprzedaje mądrość za pracę i cierpienie.
Szydłem mu w głowie układano.
Małżeństwo jest jak oblężona forteca: ci, co są na zewnątrz, chcą się dostać do środka, a ci, co są wewnątrz, chcą się wydostać.
Na Zaduszki nie ma w ogrodzie ani pietruszki.
Kto ludźmi gardzi, ten też musi być przez ludzi wzgardzony.
Kto rano projektuje, wieczorem żałuje.
Jedno dziś to nasz czas własny, jutro już nie nasz.