Zaproś sytego, wyproś nienasyconego.
Zaproś sytego, wyproś nienasyconego.
Głupiec sprawę popsuje i na nieszczęście zwala.
Po śmierci zostaje z ducha wiatr, a z ciała – błoto.
Kto w szczęściu pływa, mało dba o drugie.
Zrób chłopa królem? to on na sobie kobiałkę poniesie.
Ma diabeł dosyć cukru i grzech czyni słodki.
Głód i tańca nauczy.
Bieda i nadzieja to matka i córka. Jak długo pamięta się o tej drugiej, zapomina się o pierwszej.
W kościele nie bywają,to i świętych nie znają.
Mała pchła więcej czasem dokuczy, niż wielka.
Łaska pańska na pstrym koniu jeździ.