W najnowszym odcinku „Ślubu od pierwszego wejrzenia” wybuchła ostra awantura, która dosłownie wstrząsnęła widzami. Emocje sięgnęły zenitu, a zachowanie Krystiana zamiast wywołać zrozumienie, spotkało się z ogromną krytyką ze strony fanów programu. Internauci nie kryją oburzenia jego postawą wobec Kai, a w sieci zawrzało od komentarzy potępiających jego sposób mówienia, ton i brak szacunku wobec żony.
Za nami najbardziej emocjonujący odcinek tej edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Finał coraz bliżej, a pary zbliżają się do kluczowego momentu eksperymentu. Po czterech tygodniach wspólnego życia uczestnicy spotkają się z ekspertami, aby podjąć ostateczną decyzję, czy chcą dalej budować związek, czy zakończą małżeństwo rozwodem.
„Ślub od pierwszego wejrzenia” to eksperyment społeczny, w którym obcy sobie ludzie poznają się dopiero przed ślubem chwilę przed złożeniem przysięgi małżeńskiej. Potem ruszają w podróż poślubną, a po powrocie odwiedzają się w swoich domach, próbując funkcjonować jak prawdziwe małżeństwo. Przez miesiąc mają szansę poznać swoje codzienne zwyczaje, przyzwyczajenia i wartości.
Choć program doczekał się już wielu edycji i kilka par faktycznie znalazło w nim prawdziwą miłość, związało się na stałe, a nawet założyło rodziny, większość małżeństw niestety zakończyła się niepowodzeniem. Od lat też eksperci, którzy dopasowują uczestników, są krytykowani przez widzów za swoje kontrowersyjne wybory.
W najnowszym odcinku działo się naprawdę sporo. Choć u Karoliny i Macieja widać było trudności, para zdołała rozwiązać nieporozumienie i postanowiła dalej budować swój związek. Największym zaskoczeniem okazało się jednak to, co wydarzyło się u Kasi i Macieja. Po raz pierwszy w historii programu jeden z uczestników zrezygnował z dalszego udziału jeszcze przed finałem. Maciej, czując się manipulowany i niesprawiedliwie przedstawiany, ogłosił przed kamerami, że odchodzi, choć nie z relacji z Kasią, a wyłącznie z programu.
ZOBACZ TAKŻE: Maciej ze "Ślubu..." przerwał udział w programie! Pierwsza rezygnacja w historii programu
Krystian i Kaja ze ŚOPW
W relacji Krystiana i Kai napięcie rosło już od pierwszych dni. On wycofany i spokojny, ona pewna siebie i bezpośrednia. Taka mieszanka od początku zwiastowała problemy, ale dopiero teraz wszystko eksplodowało. Krystian, który do tej pory raczej tłumił emocje, nie wytrzymał i ostro wyraził swoje zdanie przed kamerami. Przerywał Kai wypowiedzi, nie pozwalał dojść do głosu i jasno pokazał, że nie chce kontynuować tej relacji.
Spokojnie, spokojnie. Ty mnie nie uspokajaj, bo ty mnie od początku uspokajasz i poprawiasz. A ja siebie nie dam tak traktować i tyle! Nie jestem żadnym pachołem, rozumiesz? I nie będziesz mnie przestawiać z kąta w kąt, bo tak robisz. I się nie dogadamy — krzyczał.
Nie miał wątpliwości, że ich charaktery się nie zgrywają:
Myślałem, że będzie inaczej. Jestem strasznie rozczarowany. Jestem strasznie rozczarowany! Jesteśmy strasznie źle dopasowani. Dziewczyno, popracuj nad sobą, bo masz strasznie ciężki charakter! Masz takie wysokie ego!
Krystain dał do zrozumienia, że to nie on jest problematyczny.
Ja uważam, że ze mną nie ma problemu, bo gdybym był człowiekiem nie do zniesienia, którego trzeba ciągle poprawiać i mówić mu, że robisz to nie tak i piskliwie jeszcze podnosić głos, to ludzie by się ze mną nie zadawali
Słowa Krystiana wywołały ogromną falę oburzenia wśród widzów, którzy zarzucają mu brak szacunku dla żony, agresję słowną i protekcjonalne traktowanie Kai. Na oficjalnym profilu programu pojawiły się dziesiątki komentarzy krytykujących jego zachowanie.
Masakra…. Ciężki ten dzisiejszy odcinek. Zachowanie Krystiana jest tragiczne.
Okropny, toksyczny, gburowaty człowiek. Godziny bym z takim nie wytrzymała. On się nie nadaje do żadnego związku. Szkoda mi Kai.
Kaja może i jest specyficzna, ale w przeciwieństwie do Krystiana ani razu nie obraziła go przed kamerami, ani razu go nie upodliła ani razu go nie wyśmiała. Zachowanie Krystiana jest obrzydliwe! A najgorsze jest to, że produkcja programu na to pozwala!
Krystian to okropny i podły charakter. Prostak jakich mało. Szkoda dziewczyny.- komentują oburzeni widzowie
Finał programu zbliża się wielkimi krokami. Jedni uczestnicy chcą walczyć o związek, inni mają już dość, zarówno partnera, jak i całego eksperymentu. Edycja ta z pewnością przejdzie do historii, nie tylko ze względu na dramaty.
źródło zdjęć: Instagram @slubodpierwszegowejrzenia_tvn