„Familiada” od lat bawi widzów nie tylko formułą i żartami Karola Strasburgera, ale też niezliczonymi wpadkami uczestników, które stają się viralami w sieci. Ostatni odcinek programu przyniósł kolejną perełkę, jeden z zawodników, zapytany zostal o wyspę w Europie. Jego odpowiedzieć... zaskakuje.
W polskiej telewizji jest kilka programów, które stały się absolutnymi klasykami, a jednym z nich bez wątpienia jest „Familiada”. Emitowana nieprzerwanie od 1994 roku, zdążyła wpisać się na stałe w telewizyjne niedziele wielu widzów. To rodzinny teleturniej, w którym dwie drużyny rywalizują ze sobą, odpowiadając na pytania oparte na skojarzeniach i wynikach sondy przeprowadzonej wśród ankietowanych.
Od samego początku nieodłączną twarzą „Familiady” jest Karol Strasburger, aktor, prezenter, ale też… niekwestionowany król sucharów. Jego słynne żarty, często uznawane za "tak złe, że aż śmieszne", na stałe wpisały się w klimat programu i stały się jego znakiem rozpoznawczym. Widzowie z niecierpliwością czekają na każdy nowy odcinek, by usłyszeć kolejny suchar, który później żyje w internecie jako mem.
Ale „Familiada” to nie tylko żarty prowadzącego, to również mnóstwo kultowych wpadek uczestników, które zyskały drugie życie w sieci.
Wpadki w "Familiadzie", które przeszły do historii
W historii programu pojawiło się wiele momentów, które przeszły do legendy. Jedną z najbardziej pamiętnych jest bez wątpienia odpowiedź na pytanie: „Więcej niż jedno zwierzę?”
Na co uczestniczka bez zastanowienia odpowiedziała - „Lama”.
Ten kultowy moment do dziś jest przywoływany jako przykład teleturniejowego klasyka i rozbawia kolejne pokolenia internautów.
ZOBACZ TAKŻE: Odwieczna zagadka rozwiązana! Karol Strasburger wyjawił, kim są "ankietowani" w "Familiadzie"
Nowa wpadka w "Familiadzie"
W jednym z najnowszych odcinków, który wyemitowano 14 grudnia, doszło do kolejnej sytuacji, która z pewnością zasili galerię słynnych wpadek „Familiady”. W odcinku rywalizowały drużyny Plichtów i Dublinerów, a w finale odpowiadał Rafał.
Wszystko szło dość sprawnie, aż do ostatniego pytania, które zadał Karol Strasburger:
Europejska wyspa? – rzucił prowadzący.
Rafał odpowiedział bez wahania:
Madagaskar
Zaraz po wypowiedzeniu słów uczestnik się skrzywił, zdając sobie sprawę ze swojej pomyłki. Gdy prowadzący odczytał wynik – 0 punktów – Rafał sam podsumował sytuację:
Nie w Europie
Odpowiedź szybko została opublikowana na oficjalnym profilu programu w mediach społecznościowych i – jak można się było spodziewać – wywołała lawinę komentarzy. Internauci po raz kolejny udowodnili, że „Familiada” to nie tylko teleturniej, ale i kopalnia internetowego humoru.
