
Jedno życie, jedna miłość.
Jedno życie, jedna miłość.
Co u mnie? Jak zwykle, coś się sypie, koś się kłóci, ktoś się czepia, ktoś przychodzi. Ja zostaję.
Wierzę, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Ludzie zmieniają się po to, abyśmy mogli nauczyć się ich sobie odpuszczać. Sprawy przyjmują zły obrót, po to byś mógł docenić je kiedy wszystko jest dobrze. Wierzymy w kłamstwa po to, by w końcu nauczyć się ufać tylko sobie (...) A czasami bywa tak że dobre rzeczy rozpadają się po to, aby jeszcze lepsze mogły powstać...
Tak bardzo bym chciała dostać od Ciebie sms'a o treści : "jeszcze o Tobie nie zapomniałem".
If you want something done right, you have to do it yourself.
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi. Są słowa, które zawsze wywoływać będą morza łez.
I są takie osoby na myśl, o których zawsze zasypie nas lawina wspomnień.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz się poruszać
Ludzie może i nie są źli, tylko się bardzo boją.
Może po prostu posadź kobietę przed sobą, pogadaj z nią i postaraj się podniecić Ją własnym mózgiem.
Jeśli Ci na kimś zależy, to nie istnieje żadna
siła, która uniemożliwiłaby Wam spotkanie.