
Po co nam pięćdziesiąt lat szczęścia, skoro możemy mieć romans ...
Po co nam pięćdziesiąt lat szczęścia, skoro możemy mieć romans w tramwaju i wysiąść na innych przystankach?
Największe miłości to te, których nigdy nie było.
Wyobraźnia ludzi jest równie ograniczona, jak ich wiedza.
I przyszła taka jakaś dziwna tęsknota. Łajdacza nieproszona. Za czymś, co jeszcze się nie zaczęło. Za smakiem, którego nie zdążyły poznać usta. Za dłonią, w której nie znalazła się dłoń. Za zapachem, który nie obiegał serca.
Wszyscy szukają drugiej połowy swojego serca, tymczasem większość powinna rozejrzeć się za brakującą połową mózgu.
No man is an island.
Czasami dobrze jest odejść na moment, by zobaczyć czy ktoś będzie czekał.
Lękam się ognistej namiętności. Ona często kończy się bólem i łzami. Czy nie lepsza miłość bezpieczna, czuła, prawie przyjacielska? Pożądanie będzie szukać nowych doznań, ten z pocałunkiem w czoło zostanie. Pokaż mi miejsce na ziemi, gdzie oba te światy spotkam w jednym człowieku.
Od czasu do czasu wolał, żeby wszyscy sobie poszli i zostawili go w spokoju. A czasem pragnął żyć cudzym życiem i przekonać się, czy istnieje jakieś szczęście na tym świecie.
W życiu nie można mieć wszystkiego. Ale można spotkać kogoś, dzięki komu wszystko inne przestanie mieć większe znaczenie.
Czasami ludzie się nie odzywają dlatego, że nie mają nic sobie do powiedzenia, a czasem dlatego, że mają aż nazbyt wiele.
Nie bądź jak pszczółka, która gromadzi miód tylko dla innych. Wykorzystaj swoje talenty, aby zyskać korzyści dla siebie, ale pamiętaj, że największą satysfakcję przynosi dzielenie się tym, co mamy z innymi.