Trauma po stracie bliskiej osoby dotyka każdego z nas w sposób osobisty. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że w Kościele katolickim istnieją wyznaczone zasady dotyczące okresu żałoby. Jak długo trwa ten czas i jakie zachowania powinny być unikane według duchownych?
- Czas trwania żałoby w Kościele katolickim
- Okresy żałoby w Kościele katolickim
- Rozumienie żałoby w świetle prawa kościelnego
Wielu z nas przeżywa ogromną traumę po stracie bliskiej osoby. W takich momentach szukamy wsparcia i zrozumienia, często nie zdając sobie sprawy, że Kościół katolicki ma swoje wytyczne dotyczące okresu żałoby. W tej kwestii przekonanie dużej liczby społeczeństwa może być nieco odmienne od faktycznej praktyki religijnej.
Czas trwania żałoby w Kościele katolickim
Czas trwania żałoby dla każdego może być odmienną kwestią. Niektórzy potrzebują mniej, inni więcej czasu na jej przeżycie.
Czasem doświadczenie to może być tak ciężkie i bolesne, że nie obejdzie się bez pomocy psychologa lub innego specjalisty.
Nie ma wyznacznika, który odnosiłby się do wszystkich w taki sam sposób.
Jednakże duchowni kościoła katolickiego wyznaczyli trzy ogólne okresy przeżywania żałoby, które według nich są uzależnione do konkretnej sytuacji.
Okresy żałoby w Kościele katolickim
W kościele katolickim mówi się o trzech okresach żałoby. Jak podaje portal wieczórmodlitwy.pl, pierwszy z takich okresów określa się na 9 dni. Jest to czas w którym trwa okres pogrzebowy, pochówek, wszystkie nabożeństwa z tym związane. To czas, gdzie wierni modlą się przy zmarłym. Często są do tego wyznaczone miejsca, czyli kaplice cmentarne.
Dalszy etap jest związany z dalszą modlitwą za zmarłego, lecz jak zalecają sami duchowni, nie musi się on już wiązać z noszeniem żałoby.
Kiedy chodzi o śmierć członka Kościoła, taki czas wydłuża się do 30 dni.
W sytuacji żałoby narodowej ten czas wynosi od kilku dni do kilku tygodni.
Rozumienie żałoby w świetle prawa kościelnego
W Kościele katolickim oprócz wymienionych okresów żałoby nie ma wytycznych ściśle związanych z prawem, jeśli chodzi o żałobę.
W podejściu do wiernych w tej kwestii, mówi się raczej o dobrowolności w przeżywaniu tego czasu oraz indywidualnym, podejściu każdego z nas.
ZOBACZ TAKŻE: Papierowe podręczniki znikna ze szkół?! Minister Edukacji ma plan!
Noszenie czarnych ubrań, które symbolizują smutek, żal i rozpacz to tylko kulturowe nawyki, które w wielu miejscach mogą wiązać się z tradycją, ale na pewno nie są one związane z prawami kanonicznym.
Ważne jest, aby pamiętać, że należy w sposób właściwy zachować się podczas takiej ceremonii, okazując szacunek i zmarłemu i tym, którzy przyszli go pożegnać.
Nikt nie ma prawa w żaden sposób narzucać nam sposobu przeżywania żałoby, ani celebrowania jakichkolwiek zachowań.