1 grudnia 2025 roku w jednym z domów w Kwidzynie doszło do dramatycznego zdarzenia, które mogło zakończyć się tragicznie. Na szczęście dzięki przytomności umysłu i odwadze ośmioletniego chłopca, jego mama została uratowana. To wydarzenie po raz kolejny pokazuje, jak niezwykle istotna jest edukacja dzieci w zakresie udzielania pomocy i wzywania służb ratunkowych.
- Niezwykła reakcja chłopca w chwili zagrożenia
- Edukacja, która ratuje życie
- Bohaterski ośmiolatek przykładem dla innych
Niezwykła reakcja chłopca w chwili zagrożenia
Wieczorem, około godziny 20:00, dyżurny policji odebrał telefon od dziecka, które z trudem powstrzymując emocje, poinformowało, że jego mama leży na podłodze i nie reaguje. Pomimo ogromnego stresu, chłopiec pozostał opanowany, odpowiadał na pytania dyżurnego i wykonywał jego polecenia. Sprawdził oddech mamy, co dało funkcjonariuszom istotne informacje do dalszego działania.
Wystraszony, ale niezwykle dzielny chłopiec powiedział, że nie wie, co ma zrobić - przekazała Anna Filar z Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.
Podczas całej rozmowy dyżurny wraz ze swoim zastępcą pozostawali w stałym kontakcie telefonicznym z dzieckiem, instruując je, jak może pomóc do czasu przyjazdu służb. Polecili chłopcu, by sprawdził, czy mama oddycha, przykładając policzek do jej ust. Chłopiec potwierdził, że wyczuwa oddech, jednak jego mama pozostawała nieprzytomna - dodała policjantka.Błyskawiczna akcja służb ratunkowych
Na miejsce natychmiast wysłano patrol policji oraz zespół ratownictwa medycznego. Policjanci jako pierwsi dotarli do domu i zajęli się nieprzytomną kobietą, udzielając jej niezbędnej pomocy. W tym czasie jedna z funkcjonariuszek zaopiekowała się dzieckiem, chwaląc jego bohaterskie i odpowiedzialne zachowanie. Chwilę później przybyli ratownicy medyczni, którzy po badaniach stwierdzili, że życiu kobiety nic nie zagraża.
Policjantka zaopiekowała się chłopcem, zapewniając mu wsparcie i poczucie bezpieczeństwa. Ratownicy przebadali kobietę - jej życiu na szczęście nie zagrażało niebezpieczeństwo
Edukacja, która ratuje życie
Policjanci podkreślają, że postawa chłopca to dowód na skuteczność edukacji najmłodszych w zakresie zachowań w sytuacjach kryzysowych. Dzieci, które wiedzą, jak zareagować, mogą uratować życie bliskim. Funkcjonariusze z Kwidzyna regularnie organizują spotkania w szkołach i przedszkolach, by uczyć dzieci podstaw pierwszej pomocy i korzystania z numerów alarmowych.
Jednak równie ważna jest rola rodziców. To właśnie w domu dziecko może utrwalić wiedzę, która w nagłej sytuacji okaże się bezcenna. Wystarczy kilka rozmów i ćwiczeń, by mały człowiek wiedział, jak skutecznie działać w kryzysie.
Bohaterski ośmiolatek przykładem dla innych
Historia z Kwidzyna pokazuje, że nawet tak młoda osoba może stać się prawdziwym bohaterem, jeśli tylko wie, jak zareagować. Spokój, odwaga i szybkie działanie chłopca sprawiły, że jego mama żyje i ma szansę wrócić do zdrowia. To przypomnienie dla nas wszystkich, jak wielką wartość ma świadomość i przygotowanie do sytuacji awaryjnych – niezależnie od wieku.
Źródło zdjęcia: Canva
