Historia jest zbiorową, solidarną sprawą; ...
Historia jest zbiorową, solidarną sprawą; nie tylko siebie przeżywamy - przeżywamy nieustannie innych.
Jeśli nie porzucisz przeszłości, ona zniszczy Twoją przyszłość.
Żyj tym, co oferuje teraźniejszość, a nie tym, co zabrała przeszłość.
"Bycie parą jest ciężkie. A zobowiązania, poświęcenia - to trudne. Ale jeśli to ta właściwa osoba, to wtedy jest łatwo. Patrzeć na dziewczynę i widzieć, że jej szczęście jest wszystkim czego pragniesz w życiu, to powinna być najłatwiejsza rzecz na świecie. A jeśli tak nie jest, to oznacza, że to nie jest ta jedyna."
Ludzie nie wiedzą, że każdy z nich ma Anioła Stróża.
Każdy krok w odpowiednim kierunku, przybliża nas do szczęścia.
Nie chodzi o to, by szukać szczęścia, czy zarabiać więcej pieniędzy. Za wiele osób umiera mając tylko to na koncie. Chodzi o to, żeby coś zrobić, co ma znaczenie.
Ja myślę teraz krótkoterminowo, nie ma co wybiegać za bardzo w przyszłość. Nie mogę się doczekać wiosny (...) Przesterowałam moją głowę na pozytywne myślenie, żeby cieszyć się życiem. I walczyć, bo mam o co. Ja teraz rozumiem, co to znaczy naprawdę cieszyć się każdą chwilą. Doceniam każdą minutę.
Życie jest zbyt krótkie, by wciąż stać w miejscu i myśleć co by było gdyby. Idź śmiało do przodu i żyj spontanicznie, bo tak jest najlepiej.
Niewielu z nas posiada odwagę, aby podążać za swoim sercem oraz intuicją. Zbyt wielu z nas zadowala się życiem prowadzonym pod dyktando zewnętrznych sił, zamiast kierować się tym, co podpowiada nam nasze serce.
Zanim pójdziesz za głosem serca,
spytaj rozum o zdanie.
Co zrobisz, gdy w końcu któregoś dnia zorientujesz się ze zmarnowałeś szansę. Zepsułeś marzenia. Spieprzyłeś miłość na całe życie. Tylko wtedy nie będzie już odwrotu. Nie będzie jej, bo ona będzie z kimś kto zrobi wszystko, by znów zaczarować jej świat. A Ty zostaniesz sam. I wcale nie będzie happy endu. Będziesz miał spokój. Będzie cisza. Będzie beztroska. Będzie to, o co teraz dziecinnie prosisz...