Bo dla niektórych warto się roztopić
Bo dla niektórych warto się roztopić
Szczęście jest wtedy, kiedy jest nam dobrze ze sobą, właśnie dlatego, że jesteśmy ze sobą.
Prawdy abstrakcyjnej nie ma.Prawda jest zawsze konkretna.
Nie ma innej drogi do szczęścia jak zrozumienie, że szczęście nie leży na drodze do innego celu. To jest cel.
W życiu jest trudno znaleźć kogoś, komu można zaufać. Jest się prawdziwym szczęściarzem, mając chociaż jedną osobę, na której zawsze można polegać.
Szczęście? To miłość, przyjaźń, rodzina, praca, która sprawia radość. To nieustanne poszukiwanie harmonii wewnętrznej, równowagi między tym, co robimy a tym, kim naprawdę jesteśmy.
Szczęście przychodzi wtedy, gdy przestajesz narzekać na problemy, które masz i zaczynasz doceniać to jak wiele innych masz już za sobą.
Patrząc w twoje oczy, czuję się jak w niebie, lecz gdy odchodzisz, wszystko się jebie.
Możliwość wzrostu i zyskiwania czegoś, coraz szerszych horyzontów; świadomość tego, że jestem wolny, że mogę stać prosto bez zginania kolan, że nie jestem ruchomością państwową; że jestem twórcą własnego losu... oto, co nazywam inicjatywą prywatną.
Taka jest zasada stara - źródłem szczęścia jest ofiara. Nie to co do ust wkładane, lecz co im ofiarowane. Owszem, to szczęścia nie daje, to się tylko zowie Rajem.
Szczęście nie jest czymś gotowym. Pochodzi z twoich własnych działań. Jeśli myślisz, że szczęście leży gdzieś indziej, może okazać się, że tuż za rogiem zawsze znajdziesz jeszcze jeden róg.