
Uderzyła ją prosta prawda: że czasem rzeczy najzwyklejsze, kiedy je ...
Uderzyła ją prosta prawda: że czasem rzeczy najzwyklejsze, kiedy je się dzieli z właściwymi ludźmi, bywają niezwykłe.
-Kubusiu jak się piszę MIŁOŚĆ?
-Prosiaczku MIŁOŚĆ się nie piszę, MIŁOŚĆ się czuję!
Pytanie:
- Ilu miałaś facetów?
Prawidłowa odpowiedź:
- Żadnego!
Szczęście nie może istnieć bez złych chwil.
Jednym z największych błędów naszego życia współczesnego było to, że przebudowując życie społeczne i gospodarcze, zaczęto od rujnowania ładu moralnego i religijnego. Błąd ten kosztował nas bardzo wiele.
Walka jest ojcem wszelkiego stworzenia.
Małżeński maraton, gdzie wsparcie i wzajemna motywacja, upadanie i wstawaniem razem prowadzi do mety. To nie współczesne związkowe biegi na setkę, gdzie wykłada się wszystko juz na starcie, by przy pierwszym dołku oddalić się od siebie zamiast dźwigać wzajemnie i biec dalej.
W życiu jest trudno znaleźć kogoś, komu można zaufać. Jest się prawdziwym szczęściarzem, mając chociaż jedną osobę, na której zawsze można polegać.
Słoneczny poranek sprzyja cichej radości. Kiedy na makach skrzą się jeszcze krople rosy, całe gałązki czy łodyga wydają się być odziane w klejnoty, których wartością jest piękno.
O tej porze dnia nie można ani się spieszyć, ani hałasować. Myśli płyną wolno, myśli są głębokie i złote jak poranek.
Dobry mówca nie potrzebuje trybuny.
Zadowoleni rzadko pociągają tłumy.