Szczęście według Marka Twaina
Szczęście to nie coś gotowego. Szczęście pochodzi z twoich własnych działań.
Mark Twain przekazuje swoją filozofię szczęścia, podkreślając, że to, co niesie nam najwięcej radości, pochodzi z naszych własnych działań.
Podobno los zsyła nam tylko takie problemy, z którymi możemy sobie poradzić. Więc możliwości są dwie: albo sobie poradzisz, albo to nie jest Twój problem.
Jest to bowiem sekret przyrody i polityki, że bezpiecznie jest zmieniać nieraz wiele mniejszych rzeczy niż jedną wielką.
Szczęście to radość z nowego dnia, bezchmurne niebo w południe i słowo "Kocham" na dobranoc...
Czasem mówią ci, że nie dasz rady
A ich słowa lecą w dół jak wodospady
Unieś w górę się ponad swoje wady
Możesz zdobyć cały świat nie będąc doskonałym...
Szczęście jest obietnicą dla tych, którzy duchem swym idą po drodze, którą podaje nam cierpliwość, uszanowanie czyjegoś cudzego myślenia, miłość, która nie zna granic.
Szczęście to nie jest coś, co doświadczasz, to jest coś, co sobie przypominasz. Małe szczęście polega na utrzymaniu równowagi i zdrowia. Duże szczęście polega na utrzymaniu zdrowego rozsądku.
Z nikim nie można być tak szczerym, jak z tym,
kto wszystkie twoje wyznania zabierze do grobu.
Propaganda jest matką wydarzeń.
Istnieją dwie pokojowe formy przemocy: prawo i przyzwoitość.
Z władzą nie można flirtować,trzeba ją poślubić.