
Moje myśli czasem błądzą w koszmarach, jednak nigdy się nimi z nikim nie dzielę.

Ból może działać od zewnątrz.
Mam na myśli to, że czasem to,
co widzisz, jest bólem. Bólem w
najokrutniejszej, najczystszej
formie. Bez lekarstw, snu
czy nawet szoku lub śpiączki,
które mogłyby cię otumanić.

Oczy miała nadal zamknięte, zupełnie jakby sądziła, że nie widząc nas, my nie widzimy jej.

W ciemności człowiek zanika.