
A nad obojczykiem, który Ci ślicznie wyszedł na fotografii, masz w samym środku takie cudowne wgłębienie… czy kiedyś pozwolisz mi je wypełnić ustami?

Tańczyłem z paroma
dziewczynami przypadkowymi, a potem z Tobą,
i przypadkowość skończyła się, bo przecież my byliśmy tamtej nocy umówieni od lat.

Kobieta jest największym przyjacielem człowieka.

Życie jako forma spędzania czasu przestało mnie interesować.

A to pisanie do Ciebie przypomina dłubanie patykiem w nieskończoności.

Odkąd Cię tu nie ma, przestaję trochę wierzyć, że mogłaś mi się w ogóle przytrafić, że tyle rzeczy pięknych i niezasłużonych może nagle spaść na człowieka..