Ani chleba, ani naszego, ani powszedniego, ani amen.
Jakim sposobem światło dociera do wnętrza domu? Poprzez okna otwarte na oścież. A jak dociera do ludzkiej duszy? Przez wrota miłości, o ile są otwarte. A jej wrota z całą pewnością były zatrzaśnięte na amen.