Ból to najintensywniejszy z nauczycieli. Uczy nas, gdzie tkwi problem. Kiedy uczymy się słuchać swojego ciała, uczy nas, jak go rozwiązać.
W sztuce rozwiązaniem pozostaje geniusz.
Brak wyjaśnienia wcale nie
oznacza, że naprawdę go nie
ma. Po prostu trudno je znaleźć.
Nie zajmuj się problemem, tylko rozwiązaniem.
Nie zastanawiaj się nad problemem, myśl o rozwiązaniu.
Myśl o rozwiązaniu, a nie o problemie. Postępujesz dokładnie odwrotnie. Koncentrujesz się na tym, dlaczego jest to niemożliwe. Nie myślisz o rozwiązaniu.
Każda łamigłówka ma rozwiązanie, a każdy człowiek jakąś słabość.
Rozwiązanie słuszne to nie zawsze
rozwiązanie oczywiste. A czasami coś
jednym wydaje się słuszne, innych rani.
Problem, który da się
rozwiązać, to żaden problem.
Człowiek nie zawsze wie, jakie rozwiązanie jest najlepsze.
Sam wiesz, że wiele rzeczy nie znajduje nigdy wyjaśnienia. I w gruncie rzeczy nie jest to takie złe.
Nie ma rzeczy nie do rozwiązania, Nie ma rzeczy beznadziejnych. Nie, dopóki trwa życie.