
Wszystkie rządy pragną twierdzić, że nie chciały wojny, lecz zostały ...
Wszystkie rządy pragną twierdzić, że nie chciały wojny, lecz zostały do niej zmuszone.
Nie wierz nigdy, młody człowieku, że wojna, wałęsając orderowa śmierć, jest jedynie złem. Jest sroga, ale sprawiedliwa, przysparza męstwa i tworzy wielkości.
Stara pomyślała: wojna jest cicha. Pokój to hałas.
Tak, panie, oddziel wojnę - miecz służy spełnianiu prawa, nie do dewastacji. Miecz i prawa powinny być w jednym miejscu, a tak dawne jest to, co sprawiedliwe.
Wojna to nie tyle sztuka zniszczenia, co sztuka budowania. Tworzy się w niej nie tylko nową rzeczywistość, ale także nowego człowieka, który w tej rzeczywistości musi żyć i przetrwać. Zniszczenie to tylko pierwszy, najprostszy krok.
Wojna to nie jest drapanie się po brodach, to jest krew, rany i śmierć. Przy żadnym zaszczytnym czynie nie ma tylu padłych, ile przy warsztatach szlachetnego rzemiosła wojny.
Wojna to piekło, gdzie niewinni umierają za grzechy innych, gdzie przestępcy unikają kary, a bohaterowie płaczą nad swymi czynami. Bo wojna to nie tylko bitwy, to przede wszystkim walka z własnym sumieniem.
Wojna to nie zbrodnia, nieunikniona jest jak miłość, a jej świadkowie są równie bezbronni. Wszyscy są bezbronni, a ich broń jest jedynie symbolem ich bezradności. Czym jest wojna? Jest ceną, jaką płacimy za pokój.
Pewność, że niewłaściwy pokój jest lepszy od najsporzej sprawiedliwej wojny jest prawem życia. Nikt z nas nie ma pełnego prawa do życia i do wolności, jeżeli w każdej chwili prawo do życia innych jest przez nas zaprzeczane i gwałcone.
Wojna jest zbrodnią. Każda wojna jest zbrodnią. Nie ma takiej wojny, która nie byłaby zbrodnią. Zbrodnią jest już samo planowanie wojny. Zbrodnią jest już samo mówienie o wojnie. Zbrodnią jest już samo myślenie o wojnie.
Wojna to polityka innymi środkami. Działa nią, jak i środkami polityki, zatem jak całością przypadków, duch pożądania, np. w egzekucji nieprzyjaciela, ale jeśli zależy na kosztach, to i umysł prostoty, oczywisty skutek.