Cywilizacja i wojna
Obłędem jest zwalczać barbarzyństwo metodami cywilizacji, a jeszcze większym obłędem jest walczyć z cywilizacją w imię barbarzyństwa
Cytat o kontrastach pomiędzy cywilizacją i barbarzyństwem w kontekście wojny.
Niestety, wojna jest tradycją, pamięcią, pająkiem ukrytym w trawach zmierzchu, kleszcz w sztachetach, nocą się wpełza, i sama, i sama, z dala od polityki, od żołnierzy w podróży z zakopanej w zapis kopalni tak stara jest jak pylithyt, tańczy na granicach!
Wojna to zła rzecz, ale nie najgorsza. Najgorsze to ulec złu, zdradzić to, co mieliśmy kochać i zniszczyć to, co mieliśmy ratować.
Wojna jest plagą. Niezależnie od tego, gdzie wybucha, każdemu, kto jest przez nią dotknięty, przynosi tylko agonie, nienawiść i cierpienie.
Wojna jest zbyt poważna, by ją powierzać generałom. Nigdy nie zapominaj, że twoi żołnierze to też ludzie, z marzeniami, lękami i rodziny, które czekają na ich powrót.
Kiedy widzę, jak ludzie umierają, nie mogę zapomnieć, że choć wojna jest zła, to jednak niektóre rzeczy są jeszcze gorsze. Państwo niewolników pod panowaniem tyranów jest gorsze.
Wojna. Wojna nigdy się nie zmienia. Od początku czasów, gdy nasze rasa odkryła zalety zabijania, używaliśmy jako narzędzia do końca agresji - czasami maszerując za zasługą włączając klęskę głodu.
Kto kiedykolwiek przeżył wojnę, wie, że każdy akt barbarzyństwa, każda ofiara, każde zniszczenie prowadzi do kolejnego aktu barbarzyństwa, kolejnej ofiary, kolejnego zniszczenia.
Jedna śmierć to tragedia, milion śmierci to statystyka.
Wojna urządza śmierć tak, jak by to była dobra, powszechna rzecz, jakoś nie straszna, jakby miała być naszym naturalnym losiem. Jakbyśmy byli na to stworzeni.
Wojna to nie tyle zło, że występuje przemoc, ile zło, że przemoc rządzi. A wiecznie na to pytanie, dlaczeć jej nienawidzę, odpowiadam: jej brud.