Wojna i Pokój
Wojna to pokój, wolność to niewola, ignorancja to siła.
Cytat mówiący o paradoksach wojny i pokoju, wolności i niewoli, ignorancji i siły.
W ostatecznym rozrachunku, pokój zawsze jest lepszy od wojny. Wojna jest swoistym porażką człowieczeństwa. Żadna sprawiedliwość nie będzie wystarczająca, jeśli płatna jest ceną niewinnych życzeń. Mówienie i dążenie do pokoju powinno być naszym celem, niezależnie od wszystkiego.
Wojna. Najgorsze przejawy mroku. Zbrodnia przeciwko ludzkości. Zawsze jest to przekleństwo, niewłaściwa droga, której nie można zrozumieć ani usprawiedliwić na żadnym tle politycznym czy ekonomicznym, dlatego jest to zbrodnia, której nie usprawiedliwiają żadne argumenty.
"Te czasy minęły, odeszły gdzieś w dal. Nie było nas wtedy na świecie... Gdy nasi rodacy walczyli za kraj. Wierzyli że nam będzie lepiej."
Kto twierdzi, że wojna jest dobra, to albo nie doświadczył jej osobiście, albo zapomniał, czym w rzeczywistości jest. Wojna jest nędzą, cierpieniem, straszną, bezduszną maszyną ścielącą śmierć i zniszczenie.
Niech nigdy nie dojdzie do dnia, kiedy udamy się ku zniszczeniu z nienawiścią i nienawiścią do nienawiści. Miej natomiast nadzieję na jutro, miej nadzieję na pokój, miej nadzieję na wolność, sheć nadzieję na sprawiedliwość, ku której dążymy.
Wojna urządza śmierć tak, jak by to była dobra, powszechna rzecz, jakoś nie straszna, jakby miała być naszym naturalnym losiem. Jakbyśmy byli na to stworzeni.
Wojna to koszmar, który nie pozwala spać. To krzyk rozpaczy, który wydobywa się z głębi duszy. To niewygasający ból, który dręczy z każdym kolejnym dniem. To smutek, który nie pozwala cieszyć się życiem. To strata, której nic nie jest w stanie zrekompensować.
Nie zasługujesz na spokój, jeżeli nie umiesz walczyć. Pokój to złudzenie, które znika kiedy zrozumiesz, że nieważne jak silny jesteś, zawsze ktoś będzie mógł cię pokonać.
Wojna to nie żadna sztuka, nie ma w niej nic chwalebnego, to zwykłe branie sobie życia. Zawsze jest paskudna i zawsze tak samo.
Listonosz puka dwa razy.
Fotoreporter do skutku.
A żołnierz burundyjski ani razu.
Rzuca przez drzwi, okno,
lufcik granat ręczny i czeka.