Do poruszającej tragedii doszło na terenie hrabstwa Kent, w pobliżu miejsca, gdzie mieszkali Anne i David Spencerowie, rodzice znanego brytyjskiego prezenterka. Małżeństwo przeżyło łącznie prawie 60 lat. Para zmarła po tym, jak auto, w którym się znajdowali, wpadło do rzeki.
Anne i David Spencerowie, utracili życie w dramatycznym wypadku samochodowym. Para zmarła w piątek, gdy samochód, którym podróżowali wspólnie z opiekunem spadł z mostu i wpadł do rzeki na terenie hrabstwa Kent, w okolicach miejsca zamieszkania małżonków.
Anne i David Spencerowie byli rodzicami znanego brytyjskiego prezentera Phila Spencera, który prowadzi między innymi program "Location, Location, Location" na antenie Channel 4.
Para spędziła wspólnie blisko 60 lat, tworząc wyjątkową więź. Ich życie przerwała tragiczna katastrofa, kiedy samochód, którym podróżowali wraz z opiekunem, spadł do rzeki. Miejscowa straż pożarna, która została wezwana na miejsce zdarzenia, pracowała nad akcją ratunkową przez 90 minut.
Nie żyją rodzice znanego prezentera
Syn pary, znany prezenter telewizyjny Phil Spencer, podzielił się tragiczną wiadomością na swoim koncie na Instagramie. W poście wyznał, że jego rodzice nie przeżyli wypadku. Jak sam opisał, nie odnieśli żadnych obrażeń fizycznych.
Nie odnieśli żadnych obrażeń fizycznych i wątpię, czy w ogóle próbowali walczyć. Trzymali się za ręcę i odeszli po cichu - napisał
Phil Spencer dodatkowo wspomniał o heroicznym zachowaniu swojego brata, który próbował uratować rodziców. Choć wydobył ich z tonącego pojazdu, nie zdołali odzyskać przytomności.
Mój brat (…) miał przy sobie scyzoryk, udało mu się przeciąć pasy bezpieczeństwa. Wyciągnął ich z rzeki, ale nie odzyskali przytomności.
Choroba Parkinsona matki i demencja ojca stanowiły wyzwanie dla rodziny. Chociaż wciąż trudno uwierzyć w tragiczny finał, Phil Spencer podkreślił, że jego rodzice byli razem niemal przez 60 lat i zawsze wspierali się nawzajem. To, że odeszli z tego świata wspólnie, jest dla rodziny swojego rodzaju pocieszeniem.
Jako rodzina wszyscy staramy się trzymać myśli, że mama i tata odeszli razem i że żadne z nich nigdy nie będzie musiało opłakiwać straty drugiego – dodał
Opiekun Anne i Davida przeżył, gdyż zdołał sam wydostać się z pojazdu przez tylne okno.
Zobacz także: Niedźwiedź zaatakował turystów w Tatrach!