Czy w tym roku spełni się marzenie wielu Polaków o prawdziwie białych Świętach? Czy wigilijny wieczór 2025 przyniesie nam biały puch za oknem, skrzypiący śnieg pod butami i magiczną aurę rodem z dawnych lat? A może znów zamiast zimowej scenerii, zobaczymy szary, deszczowy krajobraz, przypominający raczej listopadową pluchę niż bożonarodzeniową bajkę?
Boże Narodzenie to dla wielu Polaków czas wyjątkowy – pełen rodzinnego ciepła, tradycji i… tęsknoty za białym puchem za oknem. Wielu z nas wciąż pamięta dzieciństwo, gdy Wigilia nie mogła obejść się bez śniegu. Skrzypiący pod butami biały dywan, zamarznięte szyby i unoszące się w powietrzu płatki śniegu budowały prawdziwie świąteczną atmosferę. Niestety, w ostatnich latach taki widok stał się coraz rzadszy.
Zmieniający się klimat sprawił, że zimy w Polsce straciły na intensywności, a śnieg w grudniu to dziś bardziej wyjątek niż norma. W wielu regionach kraju Święta przypominają raczej późną jesień, z dodatnią temperaturą, deszczem i szarugą. Nic dziwnego, że coraz więcej osób zadaje sobie pytanie: czy w tym roku doczekamy się białych Świąt?
Nadchodzi ochłodzenie
Dobra wiadomość jest taka, że najnowsze prognozy dają powody do optymizmu. Jak informuje TVN Meteo, w oparciu o zaawansowane modele meteorologiczne (m.in. GFS), już około 6 grudnia możemy spodziewać się napływu zimniejszego powietrza z północy. To właśnie wtedy istnieje szansa na pierwsze opady śniegu – choć jeszcze raczej symboliczne.
To dopiero początek – kluczowe zmiany mają nadejść w drugiej dekadzie miesiąca. Wówczas warunki atmosferyczne mogą ulec wyraźnej transformacji – nad Europą zacznie się formować klasyczny zimowy układ baryczny, który sprzyja śnieżycom i spadkom temperatury.
Modele pogodowe wskazują na możliwość wystąpienia charakterystycznego układu: wyż nad północno-zachodnią Rosją zacznie sprowadzać do Polski jęzor chłodu z Arktyki, a jednocześnie niż znad Włoch może przynieść wilgotne, cieplejsze powietrze z południa.
Ten miks jak tłumaczą eksperci, to przepis na intensywne opady śniegu, szczególnie gdy te dwa fronty spotkają się nad środkową Europą. W przeszłości podobne zjawiska prowadziły do długotrwałych śnieżyc i silnych mrozów.
Z takiej konstelacji pogodowej może wyniknąć śnieżna, wręcz bajkowa aura, dokładnie taka, jakiej Polacy pragną w okresie Świąt.
Jaka pogoda na Boże Narodzenie?
Czy to oznacza, że Boże Narodzenie 2025 będzie białe? Tego oczywiście nikt dziś nie może zagwarantować, ale sygnały są coraz bardziej obiecujące. Jeśli opisywany układ ciśnień i frontów atmosferycznych utrzyma się również po 15 grudnia, to śnieg w Wigilię staje się realnym scenariuszem.
Temperatury w grudniu mogą wahać się od lekko dodatnich w dzień do mroźnych nocy z kilkoma stopniami poniżej zera.
Jeśli prognozy się potwierdzą, śnieg może spaść jeszcze przed Wigilią, a nawet się utrzymać przez całe święta.
Kluczowa będzie dynamika między wyżem rosyjskim a niżem śródziemnomorskim – to one rozstrzygną, czy święta będą białe, czy szare.
Mimo że ostatnie lata odzwyczaiły nas od śnieżnych Świąt, Boże Narodzenie 2025 może zaskoczyć nas pozytywnie. Prognozy coraz częściej sugerują powrót mroźnej i śnieżnej aury w grudniu. Choć sytuacja w atmosferze wciąż się zmienia, jedno jest pewne, szanse na białe Święta rosną. A dla wielu z nas nie ma piękniejszego prezentu niż śnieg za oknem, gdy rozbrzmiewa kolęda.

ZOBACZ TAKŻE: RCB bije na alarm! Nadchodzi potężna śnieżyca, nawet 25 cm śniegu!
źródło zdjęć: Canva