Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęła fala skarg od oburzonych widzów, którzy domagają się natychmiastowego wycofania z emisji świątecznej reklamy piwa z udziałem Tomasza Karolaka. Widzowie zarzucają spotowi naruszanie wartości rodzinnych i wypaczanie symboliki Bożego Narodzenia, ponieważ aktor wciela się w niej w postać świętego Mikołaja promującego alkohol. Rada zareagowała błyskawicznie, uznając działania w tej sprawie za uzasadnione „wyższym interesem społecznym”.
Tomasz Karolak, znany i lubiany aktor teatralny oraz filmowy, znalazł się ostatnio w centrum medialnej burzy. Powodem nie są jednak jego role w serialach czy sukcesy sceniczne, ale występ w reklamie, która, choć miała być świąteczna i humorystyczna, wywołała społeczne oburzenie. Aktor wcielił się w niej w postać św. Mikołaja reklamującego piwo. I to właśnie ten wizerunek świątecznego bohatera, zestawiony z alkoholem, uruchomił falę krytyki.
Tomasz Karolak od lat cieszy się popularnością w Polsce, rozpoznawalny z licznych ról komediowych, ale także dramatycznych, wielokrotnie był twarzą różnych kampanii reklamowych. Tym razem jednak jego udział w promocji jednego z piwnych koncernów spotkał się z niezadowoleniem wielu odbiorców, a niektórzy uznali reklamę wręcz za społecznie szkodliwą.
W świątecznym spocie Karolak wciela się w nieco zmęczonego św. Mikołaja, który zamiast rozdawać prezenty, sięga po butelkę piwa. Taki obrazek, choć zapewne miał bawić, został przez wielu odebrany jako przekroczenie granicy dobrego smaku.
Szkodliwa reklama z Karolakiem?
Kampania błyskawicznie podzieliła opinię publiczną. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele komentarzy wskazujących, że reklama nie tylko trafia w niewłaściwy ton w okresie świątecznym, ale także promuje niewłaściwe skojarzenia, łącząc postać jednoznacznie kojarzoną z dziećmi i świąteczną magią – z alkoholem.
Krytycy kampanii, w tym Joanna Jabłczyńska, Beata Sadowska i Maja Staśko, zwracali uwagę, że takie przedstawienie św. Mikołaja umacnia krzywdzące stereotypy, rozmywa granicę między humorem a prowokacją i wprowadza niepokojący przekaz do przestrzeni publicznej.
ZOBACZ TAKŻE: Jabłczyńska o alkoholu w święta! Nie gryzła się w język!
KRRiT reaguje na reklamę z Karolakiem
Na kontrowersje zareagowała także Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Jak poinformowano, do instytucji wpłynęło już ponad 20 oficjalnych skarg dotyczących emisji spotu. Widzowie wskazali m.in., że połączenie alkoholu z postacią św. Mikołaja godzi w tradycyjne wartości i narusza atmosferę świąt.
W komunikacie przewodniczącej KRRiT, Agnieszki Glapiak, podkreślono, że reklama narusza artykuł 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, a także normy dotyczące poszanowania wartości i dobrych obyczajów:
Nie ma zgody KRRiT na obrazę wartości, zaś dobro społeczne podlega ochronie. Niewątpliwie pokazanie postaci św. Mikołaja w negatywnym kontekście narusza przytoczoną ustawową normę. Jest to epatowanie brakiem szacunku, dobrego wychowania, ale i zakłócanie atmosfery świąt – zaznaczyła Glapiak.
W związku z napływem skarg oraz społeczną reakcją, KRRiT wezwała do natychmiastowego wstrzymania emisji reklamy. Odpowiednie pisma skierowano m.in. do Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji, a także do nadawców 68 koncesjonowanych i 50 zagranicznych kanałów. W ocenie Rady dalsze pokazywanie spotu jest sprzeczne z interesem społecznym.
Cała sytuacja z udziałem Tomasza Karolaka rozpętała ogólnokrajową dyskusję o granicach reklamy, wrażliwości społecznej i odpowiedzialności mediów. Jedni bronią reklamy jako żartobliwej i przerysowanej, inni uważają ją za rażący przykład nieodpowiedzialnego marketingu.

źródło zdjęć: Kapif