Sia przyznała, że ma spectrum autyzmu: „stałam się naprawdę sobą”

Sia jest jedną z najbardziej popularnych gwiazd światowej sceny muzycznej. W jednym z ostatnich wywiadów piosenkarka przyznała, że jakiś czas temu została zdiagnozowana. Dopiero niedawno dowiedziała się, że ma spektrum autyzmu.

Sia należy do grona światowych gwiazd, które nieczęsto mówią publicznie o swoim życiu.

Głośno o wokalistce zrobiło się w 2014 roku, kiedy wydała album „1000 Forms of Fear". Singel promujący krążek "Chandelier" do dziś uważany jest za jeden z jej największych hitów i warto dodać, że wyświetlony został na popularnej platformie You Tube już ponad 2.6 mld razy.

Przez długi czas Sia nie ujawniała swojego wizerunku, a fani kojarzyli ją z krótkiej blond fryzury i charakterystycznej grzywki. Dopiero po czasie wokalistka, która nie ukrywała, że popularność często ją męczy, pokazała, jak naprawdę wygląda.

Sia ma spektrum autyzmu

Niedawno Sia była jednym z gości w podcaście "Rob Has a Podcast,", w którym po raz pierwszy otwarcie opowiedziała o swoim zdrowiu psychicznym. Dwa lata temu lekarze zdiagnozowali u niej spektrum autyzmu.

Jestem w spektrum, jestem w terapii i cóż, dużo się dzieje – powiedziała gwiazda

Chociaż Sia nie wyjawiła, kiedy dokładnie została zdiagnozowana przez specjalistów, wiele wskazuje na to, że miało to miejsce około dwa lata temu. Jak wyjawiła piosenkarka, dopiero od niedawna czuje się naprawdę sobą.

Przez 45 lat czułam, że muszę nakładać swój ludzki strój. Dopiero dwa lata temu stałam się naprawdę sobą.

Sia wyznała, że w jej przypadku życie ze spektrum nie jest łatwe.

Nikt nigdy nie może cię poznać i pokochać, kiedy jesteś pełen tajemnic i... żyjesz ze wstydem — powiedziała i dodała: Pierwszy raz w życiu nie czujemy się jak śmieci, i pierwszy raz w życiu czujemy się widziani takimi, jacy naprawdę jesteśmy, i wtedy możemy ruszać w świat, nie udając niczego.

Zobacz także: Kora przed śmiercią przyznała się, z kim zdradziła męża. "Robiła, co chciała"

Udostępnij: