Jakub Rzeźniczak stracił dziecko. Jego żona poroniła

Kilka dni temu piłkarz udzielił obszernego wywiadu Żurnaliście, w którym oberwało się każdej jego byłej partnerce. Ponadto, Rzeźniczak zwierzył się z bardzo przykrej sytuacji. Wyznał, że jego żona Paulina poroniła…

Związek Rzeźniczaka i Stępień

Jakub Rzeźniczak obecnie jest mężem Pauliny Nowickiej. Wcześniej był w związku z modelką Magdaleną Stępień, z którą doczekać się synka, Oliwiera. Jeszcze, gdy Magda była w ciąży, piłkarz od niej odszedł, a kilka miesięcy po narodzinach synka, na rodziców Oliwiera spadła wstrząsająca informacja. Chłopiec zachorował na nowotwór wątroby. Mimo heroicznej walki o zdrowie dziecka, Magda i Kuba stracili synka. Oliwier zmarł 27 lipca 2022 roku. Jak się okazuje to nie jedyna tragedia, która w tym czasie spotkała piłkarza. 

Kilka dni temu, Jakub Rzeźniczak udzielił obszernego i bardzo osobistego wywiadu Żurnaliście. W rozmowie piłkarz podjął bardzo trudne tematy, dotyczące także jego byłych partnerek. Rzeźniczak opowiedział o swoim małżeństwie z Edytą Zając przyznając, że od samego początku związku z nią, ją zdradzał. Oberwało się także Ewelinie Taraszkiewicz, matce jego córki Inez. Piłkarz określił ją jako “dziewczynę na telefon”, której rzekomo płacił 1500 złotych za seks. Ponadto zarzucił jej, że wrobiła go w ciążę. 

ZOBACZ TAKŻE: Jakub Rzeźniczak oskarża matkę swojego dziecka

Rzeźniczak nie omieszkał także wspomnieć o związku z Magdaleną Stępień. Wyznał, że kobieta bardzo chciała mieć z nim dziecko, czego i on pragnął. Jednak będąc w ciąży modelka zmieniła się:

Jak poznałem Magdę wydawała się kobietą idealną i spełnieniem marzeń. Poznaliśmy się, potem Magda przyjechała do mnie na 1 dzień i… została, bo następnego dnia wybuchła pandemia. Może wydaje się to absurdalne, ale wtedy wszystko było dziwne, siedzieliśmy zamknięci w domach, a Magda stworzyła mi namiastkę domu o którym marzyłem, choć przez 3 miesiące siedzieliśmy zamknięci w jednym pokoju. Później okazało się, że Magda, którą wtedy poznałem była fikcją

Mężczyzna wówczas chciał nawet zniknąć z domu: 

Doszło do tego, że chciałem zniknąć, wyjść z domu ze śmieciami i nie wrócić. Nawet dzwoniłem do fundacji Itaka (red. fundacja zajmująca się poszukiwaniem osób zaginionych) i wiedziałem, że trzeba ich poinformować, żeby nie szukali człowieka. Radziłem się mojej pani mecenas, co mam zrobić, czy lepiej odejść teraz, jak jest w ciąży, czy jak urodzi… Usłyszałem: "To nie ma znaczenia Kuba, i tak Cię zlinczują"

Żona Rzeźniczaka poroniła...

Para rozstała się, gdy Magda była jeszcze w ciąży. Kilka miesięcy po porodzie, chłopiec zachorował na rzadki nowotwór wątroby i niestety w lipcu zeszłego roku przegrał tą walkę. Rzeźniczak opowiedział w wywiadzie o tych trudnych chwilach. Wyznał także, że gdy Oliwier walczył o życie, jego obecna żona Paulina zaszła w ciążę, lecz niestety straciła dziecko: 

 

Chcieliśmy walczyć o siebie, o to, żeby móc funkcjonować. W tamtym okresie też Paulina była w ciąży i straciliśmy też tamto dziecko. Ciężko mi się o tym mówi, ale była jedna tragedia i była druga tragedia

https://www.instagram.com/p/Ct7KysDAyyV/

Piłkarz wyjaśnił, dlaczego zdecydowali się wraz z Pauliną na szybko ślub, krótko po śmierci Oliwiera: 

Staraliśmy się walczyć, walczyć o siebie. Uwierz mi, że jakbyśmy się zamknęli w domu, to już byśmy z tego domu nie wyszli. Dużo osób rozumiało, że każdy przeżywa żałobę na swój sposób, ale poszliśmy tą drogą. Ślub był też spontaniczną decyzją, ale wzięliśmy go dla siebie. Tylko dla mnie i dla Pauliny. Zrobiliśmy coś, żeby dalej żyć

Udostępnij: