Przestarzałe, szokujące, absurdalne, takie bywają NAUKI PRZEDMAŁŻEŃSKIE. Ale czy zawsze?

Nauki przedmałżeńskie to obowiązek, który muszą spełnić pary, chcące zawrzeć ślub kościelny. To spotkania prowadzone przez osoby duchowne i świeckie, na których przyszli małżonkowie pobierają nauki dotyczące tworzenia związku i rodziny, zgodnie z zasadami wiary katolickiej. Niestety bywa, że treści na nich przekazywane są przestarzałe, a wręcz absurdalne. Dlatego wielu narzeczonych traktuje je z przymrużeniem oka i zapisuje się na nie z obowiązku, a nie chęci.

    Nauki przedmałżeńskie to zmora wielu narzeczonych

    Każda para, która pragnie zawrzeć związek małżeński w kościele, musi spełnić pewne warunki. Jednym z nich jest uczestnictwo w naukach przedmałżeńskich, na których poruszane są tematy dotyczące małżeństwa i rodziny, z perspektywy wiary.

    Nauki przedmałżeńskie najczęściej obejmują kilka, cotygodniowych spotkań, odbywających się w formie wykładów lub warsztatów. Narzeczeni mogą uczestniczyć także w weekendowych kursach przedmałżeńskich lub spotkaniach online.

    Przestarzałe, szokujące, absurdalne, takie bywają NAUKI PRZEDMAŁŻEŃSKIE

    O naukach przedmałżeńskich krąży wiele legend i opowieści, które skutecznie zniechęcają pary do uczestnictwa w nich. Wiele osób obawia się, że w trakcie nauk przedmałżeńskich będą im zadawane niedyskretne, osobiste, krępujące pytania. Uważają, że to kompletna strata czasu, ponieważ na kursach przekazywane są przestarzałe i oderwane od rzeczywistości treści.

    Szokujące wyznania uczestników kursów przedmałżeńskich

    Na stronie Papilot.pl, internauci podzielili się tym, co spotkało ich na przedmałżeńskim kursie:

    Bardziej uderzyło mnie postrzeganie roli kobiety w związku małżeńskim. Najlepiej, gdybym mało się odzywała, gotowała obiady, rodziła dzieci i zadowalała męża. O zadowoleniu kobiety mało się tam mówi. Mamy być uległe i bardzo wyrozumiałe.

    *

    Mąż może nas zdradzać, ale my mamy go nadal kochać. Antykoncepcja prowadzi do niepłodności i chorób genetycznych. Seks przedmałżeński w efekcie może się zakończyć rozwodem.

    *

    Mężczyzna to zdobywca, a żona ma być zdobywana. Choć najlepiej, gdyby leżała bez słowa i oddawała się wybrankowi, kiedy ten ma na to ochotę. Każdy stosunek powinien zakończyć się wytryskiem w ciele kobiety.

    Nauki przedmałżeńskie to nie zawsze strata czasu

    Na szczęście nie zawsze się tak dzieje, niektórzy mile wspominają kurs przedmałżeński. Uważają, że spotkania były wartościowe i przyniosły im wiele dobrego. Warto wiedzieć, że to spotkania nie tylko z duchownymi, ale też ze specjalistami z zewnątrz: psychologami i mediatorami. Oprócz przygotowania do wspólnego życia i założenia rodziny, to czas na refleksję dotyczącą związku i przyszłego małżeństwa. Przekazywana jest na nich także praktyczna wiedza o sposobach rozwiązywania konfliktów, radzenia sobie ze stresem, wychowywania dzieci, czy naturalnych metodach planowania rodziny.

    ZOBACZ TAKŻE: Jak często należy się kochać, by tworzyć szczęśliwy związek?

    Udostępnij: