Nowe relacje z pewnością są dla nas wyjątkowym doświadczeniem i czerpiemy z tego samą przyjemność. W tej fazie jednak bardzo często przeoczamy pewne sygnały i nie zwracamy uwagi na niektóre zachowania, które stanowią powód złamanego serca. Jeśli robisz zatem te 7 rzeczy, to możesz mieć pewność, że twoje serce zostanie wkrótce złamane!
- 1. Ignorujesz złe zachowanie
- 2. Brak komunikacji
- 3. Budowanie relacji na kłamstewkach
- 4. Przymykasz oko na duże różnice
- 5. Wszystko dzieje się zbyt szybko
- 6. Każdą sekundę poświęcasz partnerowi
- 7. Porównujesz partnera do swoich poprzednich relacji
1. Ignorujesz złe zachowanie
Traktowanie w związku ma ogromne znaczenie dla jakości przyszłej relacji. Jeśli twój partner nieustannie okazuje ci brak szacunku, przejawia agresywne zachowanie, ciągle się spóźnia, ignoruje twoje potrzeby lub nie wypuszcza telefonu z ręki nawet w czasie randki, to powinna zapalić się czerwona lampka w naszej głowie. Takie zachowanie jest idealnym startem dla toksycznej relacji. Jeśli nasze próby rozmów na ten temat nic nie zmieniają, to najlepiej zakończyć związek, zanim jeszcze dobrze się rozwinął.
2. Brak komunikacji
Początki relacji powinny polegać na przedstawianiu swoich potrzeb oraz na słuchaniu o potrzebach swojego partnera. Nie można zakładać, że nasza druga połówka magicznie domyśli się, co nam chodzi po głowie. Jeśli już na samym początku zaprzestaniemy rozmów, to z czasem zacznie dochodzić do dużej ilości kłótni.
3. Budowanie relacji na kłamstewkach
Zawsze chcemy być dobrze postrzegani, a więc staramy się zatuszować swoje złe nawyki oraz naginamy prawdę nawet o swojej przeszłości, aby nasza nowa relacja mogła się spokojnie i dobrze rozwijać. W rzeczywistości te małe kłamstewka wcześniej czy później wychodzą na światło dzienne. Nawyki zaczynają powracać do naszego życia i pojawiają się pewne różnice. Takie naginanie prawdy o sobie i swoim życiu może doprowadzić do braku zaufania oraz jest oznaką braku szacunku. Nową relację najlepiej budować zatem na szczerości i wzajemnym zaufaniu.
4. Przymykasz oko na duże różnice
W życiu możemy spotkać kogoś, kogo mocno polubimy i staramy się ignorować fakt, że ta osoba posiada zupełnie inne priorytety, plany na życie i potrzeby. Przekonujemy samych siebie, że z czasem te różnice znikną lub nie są one takie istotne. Prawda jest jednak taka, że te duże różnice doprowadzają do coraz częstszych konfliktów. Warto się zatem zastanowić, czy taka relacja ma większy sens na dłuższą metę, jako że pasja i gorąca namiętność to nie wszystko.
5. Wszystko dzieje się zbyt szybko
Decyzje podejmowane w związku powinny mieć swoje tempo oraz miejsce w czasie. Tworzenie w swojej głowie małych planów nie jest szkodliwe, ale problem pojawia się, kiedy już na początku związku zaczynamy wyobrażać sobie poważne rodzinne życie z dziećmi i zwierzakami domowymi. Jest to moment, aby szybko się ochłodzić i zejść za ziemię. Nawet jeśli z początku nasz partner wydaje się odpowiedni, to nadal należy mu się przyglądać i sprawdzać, czy faktycznie jest to ten jedyny. Zbyt szybkie decyzje wywierają ogromną presję, która następnie niszczy związek.
6. Każdą sekundę poświęcasz partnerowi
Związek nie oznacza braku swojego prywatnego życia. Przed relacją każdy z nas miał swoich przyjaciół, rodzinę i zainteresowania, które nadal powinny być częścią naszego życia, kiedy znajdujemy się w związku. Rezygnowanie ze swojego prywatnego życia i poświęcanie każdej sekundy partnerowi sprawia, że tracimy własną osobowość, a nasz partner zaczyna czuć się osaczony.
7. Porównujesz partnera do swoich poprzednich relacji
Nie bez powodu poprzednie związki dobiegły końca. Najwidoczniej coś było nie tak, skoro nie jesteście nadal razem, a więc porównywanie swojego obecnego partnera do poprzednich relacji może okazać się największym błędem. Sprawia to, że nasz partner czuje się dla nas niewystarczający.