Partner wciąż powtarza, że to dziecko zniszczyło nasze życie łóżkowe. Nie mogę już tego słuchać

Chyba każdy sobie zdaje sprawę z tego, że pojawienie się dziecka, zmienia dotychczasowe życie pary. Nie inaczej było i u nas. Gdy Zuzia się urodziła, była wyjątkowo wymagająca i musiałam skupić na niej całą swoją uwagę. Mój partner miał do mnie żal, że córka śpi z nami w łóżku i nie może mnie już mieć tylko dla siebie. Niestety czuje, że nasz związek tego nie przetrwa. Nie sądziłam, że jest takim egoistą.

    Razem z Mariuszem bardzo chcieliśmy mieć dziecko. Po kilku latach starań w końcu się udało i zaszłam w ciążę. Kobieta, która tyle czeka na upragnione dziecko, wie, jaka to radość. Lekarz od razu przepisał mi zwolnienie i kazał dużo odpoczywać. Faktycznie okres ciąży nie był dla mnie łaskawy. Ciągłe bóle głowy i mdłości niemal do samego rozwiązania. Czekałam, aż w końcu nasza córeczka pojawi się na świecie.

    Poród był trudny i musiał skończyć się nacięciem krocza. Po kilkunastu godzinach w końcu nasza Zuzia pojawiła się na świecie. Córka nie potrafia dobrze ssać mleka z piersi i wciąż płakała.

    Po kilku dniach zostaliśmy wypisane do domu. Myślałam, że będzie już tylko lepiej, ale nie było. Wkrótce pojawiły się uporczywe kolki i razem z Mariuszem nie przesypialiśmy nocy, nosząc nasz skarb na rękach.

    Zuzia uspokaja się, gdy była na piersi, dlatego, żeby choć trochę wypocząć, kładłam ją u nas w łóżku. Sama nie wiem, jak to do tego doszło, że minął rok, a Zuzia prawie nigdy nie spala u siebie w pokoju.

    Mariusz dawał mi coraz bardziej wyraźne sygnały, że dziecko powinno spać u siebie, że musimy mieć czas dla siebie. Naprawdę byłam tak zmęczona, że nawet nie myślałam o seksie, a zresztą po porodzie zbliżenia nie sprawiały mi żadnej przyjemności.

    Mój partner wciąż mnie atakuje i obwinia dziecko, że zmieniło nasze życie. Mam do niego ogromny żal, że nie potrafi zrozumieć, że nasza córka jest wymagająca. Przecież wiedział, że dziecko wywraca świat do góry nogami. Dlaczego nie potrafi tego zaakceptować? Nie wiem, czy dam dłużej radę żyć z takim egoistą.

    Zdjęcie Partner wciąż powtarza, że to dziecko zniszczyło nasze życie łóżkowe. Nie mogę już tego słuchać #1

    Udostępnij: