Przyjąć Chrystusa to przyjąć ten ...
Przyjąć Chrystusa to przyjąć ten Boży niepokójo zbawienie człowieka, samego siebie i innych.Stanąć obok Niego w godzinach krzyżai dążyć do chwały zmartwychwstania.
Nigdy nie wątpiłem, że bogowie czasem przykładają rękę do spraw śmiertelników.
Kto nie wyciąga swych rąk do biednych, aby im podać dar, ten na darmo wyciąga je do Boga, aby otrzymać przebaczenie swych grzechów.
Bóg nie jest abstrakcyjnym bytem umysłowym, powstałym z filozoficznego szeregowania i definiowania, ale źródłem życia, które daje się doświadczyć i którego można doświadczyć osobiście.
Nie rozumiesz, kim jest Bóg, dopóki nie zrozumiesz, że jest On odpowiedzialny za wszystko, co najwspanialsze i najstraszniejsze w Twoim życiu. Ty nie jesteś pionkiem w Jego rękach. Jesteś Jego dzieckiem i On jest Twoim Ojcem. Bóg dba o swoje dzieci i nigdy ich nie porzuca.
Służenie Bogu w ludziach jest największym szczęściem, wybraniem i radością.
Bóg, którego kocham, nie jest Bogiem ponad każdym zrozumieniem, ale przed każdym zrozumieniem, Bogiem nie abstrakcyjnym, ale konkretnym, nie poza ludźmi, ale wśród ludzi.
Nasze czasy są głodne Bożego Słowa. Słowo ludzkie naciera na współczesnego człowieka w nadmiarze, wprost go zasypuje. Dlatego służenie Bogu i Jego Słowu jest dziś najważniejszą służbą, jaką można wyświadczyć człowiekowi naszych dni.
Musimy mieć świadomość obecności Boga i na nią odpowiadać. Odpowiedź ta czasem przyjdzie w słowach, a czasem w dziwny sposób, w płaszczyźnie, gdzie nie istnieje słowo i myśl.
Zostaniecie tylko we dwoje:Bóg na niebie i ty na ziemi.
Nigdy nie zapominaj, że Bóg zawsze stawia ludzi na naszej drodze z jakiegoś powodu.