Bóg więc prowadził lud okrężną ...
Bóg więc prowadził lud okrężną drogą pustynną.
Bóg nie jest daleko od każdego z nas. W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jak niektórzy z waszych poetów powiedzieli, 'Jesteśmy Jego potomstwem'.
Bogowie jedno wznoszą, drugie przewracają.
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Spomiędzy dwojga ludzi, którzy nie mają doświadczenia Boga, ten, który przeczy Jego istnieniu, jest być może najbliżej Niego.
Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych, dla niego wszyscy żyją, miłość też nie umiera, bo jest Boża. Miłość jest nieśmiertelna, bo przeto jest, aby była wieczna. Kim byśmy byli, gdyby miłość mogła umrzeć?
Bóg nie jest z dala od nas, On jest tak bliski, jak nasz własny oddech. Nie możemy go zobaczyć, ale możemy go odczuwać. On jest z nami w każdej chwili, nawet jeśli nie dostrzegamy jego obecności.
Bóg nie jest twórcą cierpienia, jest twórcą najpiękniejszych dzieł. Stwórca nie przysyła nam tragedii, daje nam siłę, by je przezwyciężyć. Wiara w to jest fundamentem naszego szczęścia.
Ludzie postanowili, że Boga nie ma. On jednak nie ma obowiązku stosowania się do naszych uchwał.
Pamiętaj, że Bóg jest nie tylko Bogiem przepastnych górrennych i dolin pustynnych, on jest również Bogiem drobnych szczegółów naszego życia codziennego.
Nie uskarżajcie się, bracia, jeden na drugiego, byście nie popadli pod sąd. Oto sędzia stoi przed drzwiami.