W gruncie rzeczy to wszystko ...
W gruncie rzeczy to wszystko jedno, czy ze względu na Pana Boga obiera się kartofle czy buduje katedrę.
Jako katolik dziękuję Bogu za heretyków.Herezja to tylko inne określenie wolności myśli.
Panie, zechciej mi dać duszę, której obcą jest nuda, która nie zna szemrania, wzdychań i użaleń, i nie pozwól, ażebym kłopotał się zbyt wiele wokół tego panoszącego się czegoś, które nazywa się "ja". Panie, obdarz mnie zmysłem humoru. Daj mi łaskę rozumienia się na żartach, ażebym zaznał w życiu trochę szczęścia, a i innych mógł nim obdarzyć.
Bóg nigdy nie daje nam jakiegoś wyzwania, którego nie możemy pokonać. Najważniejsze to nie stracić wiary i wytrwałości, bo tylko te dwie rzeczy prowadzą nas do zwycięstwa.
Wierzę w Boga nie dlatego, że straszono mnie piekłem, ale dlatego, że nie mogę się obejść bez Niego. W świecie pełnym krzywd, bólu, cierpienia i niesprawiedliwości, On daje mi poczucie sensu.
Istnieje potężny język - milczenie. Istnieje pojęcie "niemówienia", które nie jest wcale brakiem informacji. Jest aktem opozycji wobec świata. Negacja przez milczenie zewnętrzne nie jest nieobecnością. Jest alternatywą, czasem zaprzeczeniem. Jest monologiem z kimś. Niekiedy z Bogiem. A więc jest to milczenie znaczące.
Nie chodzi o mówienie o Bogu. Trzeba Nim żyć.
Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk.
Pan Bóg nie gra w kości.
Kiedy masz ciężki czas w życiu, doświadczasz wielkich trudów i zastanawiasz się, gdzie jest Bóg, pamiętaj, że nauczyciel jest zawsze cicho, kiedy uczeń podchodzi do testu. –Keanu Reeves
"Religia dla ludzi z tego świata jest jak buty. Wypada je nosić, ale nikt nie spali cię na stosie za chodzenie boso. Każdy ma inne. Oprócz ulubionych warto mieć kilka w zanadrzu na gorszą pogodę. Na przykład kiedy bóg piorunów będzie miał zły humor. "