
Problemy na papierze są papierowe - nie bolą...
Problemy na papierze są papierowe - nie bolą...
Człowiek bardzo się uskarża przy każdym bólu, a tak rzadko się cieszy, gdy go nie czuje...
Ból jest tymczasowy. Może trwać minutę, albo godzinę, albo dzień, albo rok, ale ostatecznie zniknie i coś innego zajmie jego miejsce. Jeśli jednak poddaję się, to trwa wiecznie.
Ból jest nieunikniony, cierpienie jest opcjonalne. Musimy nauczyć się zarówno znosić ból, jak i przełamywać go, aby odnaleźć sens życia.
Ból jest nieuchronny, cierpienie jest opcją. Uderzenie w stół palcem boli, ale to, czy będziesz cierpieć, zależy tylko od ciebie - możesz płakać, możesz przeklinać, możesz uderzyć drugim palcem, ale możesz też po prostu przyjąć ten ból i iść dalej. To ty decydujesz.
Wszystko, co ciebie dotyka, niezależnie od tego, jak to jest bolesne, jest ciebie godne, ponieważ to ty tego doświadczasz.
Ból to nieuchronny składnik naszego życia. Wiele osób może go zignorować, ale prawda jest taka, że bez bólu nie możemy doświadczać prawdziwej radości. Bez bólu nie potrafimy docenić prawdziwej miłości. Bez bólu nie zrozumiemy prawdziwej wartości życia.
Ból w ciele jest nieunikniony, ale cierpienie jest opcjonalne. Cierpienie to stan psychiczny, wynikający z wyolbrzymiania przez nas strachu i negatywnych odczuć wobec bólu. Gdy przyjmujemy ból jako część naszego życia, odczuwamy mniej cierpienia.
Ból jest nieuniknionym składnikiem życia i może być naszym nauczycielem. Ale kiedy odmawiamy uczucia, ten oddech, ból staje się naszym krzyżem.
Ból ma dno, z tego dna wstajesz już lekki, z czystym sercem, gotówym do innych, nowych cnót. Ożywiasz do życia.
Każdy pozostaje sam ze swoim bólem, nawet jeśli ludzie czasami dzielą ten sam los.