
Tortura strachu jest gorsza niż ból.
Tortura strachu jest gorsza niż ból.
Ból nie jest końcem. To nasz nauczyciel; to sposób, w jaki uczymy się. Mięśnie nie rosną, dopóki nie doświadczą bólu. Serce nie otwiera się, dopóki nie zostanie złamane. Nie możemy zrozumieć prawdziwego pokorzenia, dopóki nie zostaniemy zniszczeni. A dopiero potem, w naszej największej słabości, odkrywamy naszą prawdziwą wielkość.
Cierpię od jakiegoś czasu. Nie jestem pewna, czy martwi mnie mój cierpienie. Cierpienie jest cierpieniem. To coś co można znać tylko przez uczucie. To ciało, moje ciało, czuje się dziwne. Skąd ta nagła zmiana? Zmiana - to co najtrudniejsze do uniesienia. Czy to dlatego, że cierpimy?
Ból jest nieunikniony, ale cierpienie jest wyborem. Trudne chwile pokazują nam, co naprawdę ma sens i gdzie tak naprawdę leży nasza siła.
Ból jest tymczasowy. Może trwać minutę, godzinę, dzień czy rok, ale ostatecznie ustąpi i zastąpi go coś innego. Jeśli jednak poddam się, to będzie trwał wiecznie.
Ból jest niewidzialnym ciężarem, który ciągnie nas na dół. Ale jest też niezaprzeczalnym dowodem naszego istnienia.
Ból ma dno, z tego dna wstajesz już lekki, z czystym sercem, gotówym do innych, nowych cnót. Ożywiasz do życia.
Ból jest nieunikniony, cierpienie jest opcją. Pamiętaj, że cierpienie jest wynikiem twojego oporu wobec tego, co jest.
Ból jest nieodłącznym elementem człowieczeństwa, częścią naszej egzystencji. Jego odczuwanie, niezależnie od przyczyny, pokazuje, jak bardzo jesteśmy związani z naszą ludzką naturą.
Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem. To my decydujemy, jakie znaczenie przypisujemy doświadczanemu bólowi. Ból może być motywacją do zmiany, bodźcem do wewnętrznej przemiany i duchowego rozwoju.
Cierpienie samo w sobie jest to co najważniejsze dla człowieka; całym swoim bytem, całą swoją energią domaga się ono zrozumienia...Nieznane powoduje ból. Dlatego też człowiek był niegdyś tak szczęśliwy, tak bogaty, tak kreatywny...Dlatego też znał cierpienie, ale znał także Radość, największą Radość.